Organy

instrument muzyczny

Organy – klawiszowy, dęty instrument muzyczny z grupy aerofonów, umieszczany najczęściej w kościołach, salach koncertowych, synagogach reformowanych i aulach.

  • Pan Stein był bardzo zdziwiony, kiedy mu powiedziałem, że chciałbym zagrać na jego organach, bo organy są moją pasją:
    – Jak to możliwe – zapytał – by pan, wielki pianista, chciał grać na instrumencie pozbawionym miękkości i wyrazu, gdzie nie ma ani piana, ani forte, a wszystko jest zawsze jednakowe?
    – To nic nie znaczy. W moich oczach i dla moich uszu organy są królem instrumentów.
    • Autor: Wolfgang Amadeusz Mozart, List do ojca w Salzburgu, Augsburg, 17 października 1777; cyt. za: Ireneusz Dembowski, Wolfgang Amadeusz Mozart. Listy, PWN, Warszawa 1991, ISBN 8301108401, str. 218.
Organy piszczałkowe
  • W tem się ozwały zlekka organy,
    Zrazu tak cicho, jak w polu kłosy
    Wiatrem trącane; aż zwolna głosy
    Wyżej a wyżej płyną w swobodzie;
    Jak one kręgi na czystej wodzie,
    Gdy zwierciadlane łono jeziora,
    Wzruszy rzeźwiący powiew wieczora.
    Aż w końcu pełne tony zabrzmiały:
    Od cudnych dźwięków drży klasztór cały.
  • Organy są z pewnością największym, najśmielszym, najwspanialszym ze wszystkich instrumentów stworzonych przez genjusz ludzki. Są całą orkiestrą, od której biegła ręka może żądać wszystkiego, mogą wyrazić wszystko. Czyż nie są poniekąd piedestałem, na którym staje dusza, aby się rzucić w przestrzenie, kiedy w swym locie próbuje nakreślić tysiąc obrazów, odmalować życie, przebiec nieskończoność dzielącą niebo od ziemi?
    • Autor: Honoré de Balzac, Księżna de Langeais, 1834; tłum. Tadeusz Boy-Żeleński, Warszawa 1932, UKD 821.133.1-3, str. 202.
  • W nocy zbudziłem się – grają organy!
    Ciemność napełnia mnie, stoję wezbrany,
    Pienię się, pienię się gniewem i winem,
    Okna otwórzcie mi – niech już odpłynę!
  • Między tymi zaś instrumentami, którym przysługuje wstęp do świątyni, słusznie uprzywilejowane miejsce należy się organom. One bowiem doskonale są dostosowane do świętych śpiewów i obrzędów, oraz dziwnie podnoszą świetność i okazałość ceremonii kościelnych; słodycz i potęga ich dźwięków porusza dusze wiernych, napełnia umysły niejako niebiańską radością i potężnie podnosi ku wyżynom, do Boga.
    • Autor: Pius XII
    • Żródło: Karol Mrowiec. Encyklika „Musicae sacrae disciplina” Piusa XII. „Ruch Biblijny i Liturgiczny”. 8 (6), s. 347, 1955. Kraków: Polskie Towarzystwo Teologiczne. DOI: 10.21906/rbl.2564. ISSN 2391-8497
  • W Kościele łacińskim organy piszczałkowe należy mieć w wielkim poszanowaniu jako tradycyjny instrument muzyczny, którego brzmienie potęguje wzniosłość kościelnych obrzędów, a umysły wiernych porywa ku Bogu i rzeczywistości nadziemskiej.