Obwodnica Augustowa
Budowa obwodnicy przez dolinę Rospudy – budowa obwodnicy planowana była od 1992, pierwsze opracowania kilku wariantów przebiegu trasy powstały w 1996. W lutym 2007 roku rozpoczęto budowę drogi w wersji przechodzącej przez chronione, m.in. w ramach sieci Natura 2000, tereny doliny Rospudy, co spotkało się z protestami ekologów.
- Nie bądźmy barbarzyńcami!
- Autor: Maria Kaczyńska, „Gazeta Wyborcza”
- Opis: prezydentowa o budowie obwodnicy przez tereny doliny Rospudy.
- Nie widzimy żadnych możliwości skompensowania ewentualnych oddziaływań na torfowisko Rospudy. Torfowiska przepływowe są wyjątkowo wrażliwe na naruszenie ich powierzchni i struktury, a raz uruchomione zmiany degeneracyjne nie są możliwe do zatrzymania. Nie istnieje obecnie technologia, umożliwiająca odtworzenie ekosystemu tego typu.
- Autor: Państwowa Rada Ochrony Przyrody
- Nie zgadzamy się na traktowanie naszej Ziemi Ojczystej jak cudzego przedsiębiorstwa postawionego w stan likwidacji, gdzie za grosze rozdaje się i marnotrawi całe dobro, jakie jeszcze jest, na beztroskie niszczenie WŁASNOŚCI PRZYSZŁYCH POKOLEŃ, czyli urody naturalnego krajobrazu i zasobów przyrody, której obecne pokolenie Polaków nie jest właścicielem, lecz zaledwie depozytariuszem, którą ma OBOWIĄZEK przekazać w stanie niepogorszonym dzieciom i wnukom. NIE WYRAŻAJĄ ZGODY setki tysięcy obywateli naszego kraju, zrzeszonych i niezrzeszonych: młodzi i starzy, kształceni lepiej lub gorzej, przyrodnicy i inżynierowie, urzędnicy i studenci, turyści i miłośnicy przyrody.
- Autor: Simona Kossak, „Gazeta Wyborcza”
- Niemcy, Francuzi i inni, u siebie drogi pobudowali, w nosie mając unikalne gatunki traw czy stanowiska lęgowe kaczek błotnych. Ale Polakom pozwolić – co to, to nie. Niech się polactwo tapla w błocku, najlepiej drabiniastymi wozami, i cieszy się, że ma ostatnie dzikie torfowisko w całej Unii.
- Autor: Rafał Ziemkiewicz, „Gazeta Polska” nr 10, 7 marca 2007
- Prosiłbym zielonych, żeby zostali już w tej swojej Rospudzie, a Corridę zostawili w spokoju.
- Autor: Wojciech Cejrowski, Program Boso przez Świat, Odcinek Corrida, emisja 10 czerwca 2007
- Sporządzone dotychczas ekspertyzy (…) nie usuwają poważnych wątpliwości co do wpływu ewentualnej budowy estakady przez torfowisko na jego stosunki wodne. Przeprowadzone dotychczas modelowanie zmiany warunków wodnych oparte było na modelu przepływu fluwiogenicznego (i zjawisku związanego z nim napiętrzenia wody na przeszkodach nieprzepuszczalnych) oraz modelowaniu horyzontalnej filtracji w torfie wskutek lokalnego odwodnienia w związku z ewentualnym wykonywaniem filarów estakady. Żadnymi modelami nie został jednak objęty kluczowy dla tego torfowiska proces stałego, soligenicznego zasilania torfowiska w wodę wodami podziemnymi. Jest to tymczasem proces kluczowy dla funkcjonowania torfowiska przepływowego. Nawet niewielkie zaburzenia tego zasilania, a także zmiany parametrów wód zasilających (zmineralizowanych, lecz ubogich w biogeny) mogą uruchamiać nieodwracalne procesy degeneracyjne w tego typu ekosystemie. To właśnie z tego powodu dobrze zachowane torfowiska przepływowe są obecnie tak rzadkie we współczesnych krajobrazach Europy.
- Autor: Państwowa Rada Ochrony Przyrody
- Wszyscy się mądrzą: urzędnicy, działacze, politycy. Ale żaden profesor specjalizujący się w ochronie środowiska, żaden biolog, żaden ekolog – chyba dotąd niczego nie przeoczyłem – nie zabrał głosu, żeby wyjaśnić kwestię fundamentalną: czy wbicie kilku betonowych słupów w nadrzeczne torfowisko rzeczywiście spowoduje wielkie, nieodwracalne szkody, czy nie. Być może zresztą nikt ich o zabranie głosu nie prosił bo dla mediów opinie „fachowców” nie są żadnym „niusem”.
- Autor: Rafał Ziemkiewicz, „Gazeta Polska” nr 10, 7 marca 2007
- Wtopimy pieniądze podatników w to piękne bagno. Pieniądze, które można byłoby zaoszczędzić, korzystając z podpowiedzi organizacji ekologicznych, które wskazują, że można zbudować drogę która będzie europejskim korytarzem transportowym, ale jednocześnie taką, która nie będzie niszczyła środowiska i będzie bezpieczna dla mieszkańców Augustowa.