Najgorszy – powieść autorstwa Waldemara Łysiaka wydana w 2006; jest ona w całości złożona ze stenogramów z wywiadu dziennikarki Krystyny z umierającym pułkownikiem Mieczysławem Heldbaumem; poniższe cytaty pochodzą z: Wydawnictwo Nobilis, Warszawa 2006, ISBN 8360297088.

  • Amerykanie cenią Żydów grających poczciwców o złotych sercach, no i Murzynów grających geniuszy intelektualnych, to główne nurty amerykańskiego kina…
    • Postać: Mieczysław Heldbaum
    • Źródło: s. 250.
  • Dostałam też kolejną lekcję… tym razem nie językową. Ta lekcja głosi, że wszystkie tajne służby mocarstw są równie przegniłe i podatne na zdradę co służby państw-liliputów.
    • Postać: Krystyna
    • Źródło: s. 38.
  • Fenyloetyloamina. Naukowcy dowiedli, że mózgi zakochanych wydzielają tę substancję, a ona działa niczym amfetamina, stymulując uniesienie. Przez nią zakochani czują się jak na rauszu. Szybciej biją im serca, pocą im się ręce, dudnią głowy. Trzeba mniej więcej dwóch lat, aby organizm ludzki uodpornił się na ten hormon, i wówczas kochankowie przechodzą pierwszy kryzys ich związku. Po czterech latach organizm nie produkuje już fenyloetyloaminy, i wtedy zaczynają się zdrady, pani Krystyno. Odkąd to wiem, nie tęsknię do dawnych czasów erotycznego romantyzmy, a tylko do dawnych filmów, dawnego malarstwa, dawnych restauracji… i jeszcze do paru dawnych rzeczy.
    • Postać: Mieczysław Heldbaum
    • AŹródło: s. 60.
  • Niech pani zobaczy choćby na to, co się działo we Włoszech, gdzie przez kilkadziesiąt lat najbardziej wpływową sektą polityczną była loża masońska P2, grupująca śmietankę mafiosów, bankierów, polityków i szefów służb specjalnych. Żaden duży interes gospodarczy, i żadna inicjatywa ekonomiczno-finansowa na forum parlamentarnym, nie przechodziły bez akceptacji tego tajnego gremium.
    • Postać: Mieczysław Heldbaum
    • Źródło: s. 46–47.
  • Powinna pani zrozumieć coś, co rozumieją ludzie, którzy przeżyli szmat czasu: że człowiek wyrządzając drugiemu człowiekowi przysługę stwarza sobie wroga, bo przysługi produkują jad – wdzięczność. Wdzięczność to podświadoma nienawiść – broń psychologiczna gorsza od biologicznej. Czyż jest coś gorszego niźli małżeństwo z wdzięczności? Młodzi tego nie rozumieją, grzeszą naiwnością, chyba że czytają klasyków i wierzą w mądrość klasyków.
    • Postać: Mieczysław Heldbaum
    • Źródło: s. 47.
  • Proszę się wystrzegać pleonazmów, inaczej pani polszczyzna będzie daleka od doskonałości. Spadać do dołu, wracać z powrotem, cuchnąć brzydko – wszystko to są niezręczne wyrażenia, bo nie można spadać do góry lub ładnie cuchnąć. Można ładnie pachnieć.
    • Postać: Mieczysław Heldbaum
    • Źródło: s. 74.
  • Sama roślinność to Sezam woni. Każda cząsteczka rośliny daje skarb. Z kwiatów: jaśmin, żonkil, mimoza, wanilia. Z owoców: cedrat i bergamota. Z nasion: kolendra, ketmia piżmowa, gałka muszkatułowa, bób tonka. Z kłączy: irys, wewiteria, kozłek. Z liści i łodyg: bazylia, melisa, mięta, paczula, majeranek, oregano. Z drewna i kory: cynamon, brzoza, cedr, sandałowiec. Z żywicy: balsam peruwiański, mirra. „Guerlain” używa trzech tysięcy zapachów.
    • Postać: Krystyna
    • Źródło: s. 75.

O Najgorszym

edytuj
  • Trylogia łotrzykowsko-heroiczna Waldemara Łysiaka przestała nią być za sprawą jego najnowszej książki pt. Najgorszy, która właśnie wylądowała na księgarskich półkach. Trudno komuś, kto wystrzega się prostych i łatwo ferowanych sądów, jednoznacznie zawyrokować, co ona zawiera: zapis fobii i frustracji, czy imponujący wyraz przenikliwości i genialnego wyczucia w postrzeganiu świata. Na pewno żaden konsument polityki, regularnie łykający prasową i telewizyjną publicystykę, żaden człowiek zadający pytania o naszą rzeczywistość nie powinien przejść obok niej obojętnie. Choćby dlatego, by się stanowczo nie zgodzić z jej treścią.