Mike Tyson
amerykański bokser
Mike Tyson (właśc. Michael Gerald Tyson; ur. 1966) – amerykański bokser.
- Cus (D’Amato – trener i nauczyciel Tysona) już nie żył, a ja stałem się zblazowanym śmieciem. Ludzie, którzy wcześniej mieli mnie za nic, teraz nagle gotowi byli całować mi stopy. Zdawało mi się, że jestem królem świata. I imprezowałem, zamiast trenować.
- Opis: o tym, dlaczego zaczął przegrywać walki.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Jestem cholernym paskudnym karłem. Wyglądam jak hydrant.
- Źródło: onet.pl, 21 listopada 2005.
- Każdy powiada, że bracia Kliczko są nudni, bo uprawiają boks w sposób naukowy, a ludzie chcą czempiona, który miażdży przeciwnika. Ale to nie jest obiektywna opinia. W boksie chodzi o to, by wygrać, a co robią Witalij i Władimir? Wygrywają! Prawie nigdy nie popełniają błędów, czekają na swoją szansę – jak kobra. To nie jest zbyt widowiskowe, ale skuteczne. Zawodnicy, którzy walczą pięknie, są jak piękne kobiety: miło popatrzeć, ale niekoniecznie reprezentują najwyższy poziom.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Zobacz też: Witalij Kliczko, Władimir Kliczko
- Kiedy myślę o kobietach, z którymi spałem, dochodzę do wniosku, że musiały polecieć na moje pieniądze, ponieważ ja sam nie chciałbym się ze sobą spotykać.
- Źródło: onet.pl, 21 listopada 2005.
- Na ringu byłem niszczycielem. Zwierzęciem wytresowanym tak, by wyeliminować wszystko, co się rusza. Mój trener mówił: Mike, bierz go! – i z miejsca się rzucałem.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Nie zależało mi na pieniądzach – tylko sława mogła wypełnić moją wewnętrzną pustkę. Myślałem, że forsa to coś dla mięczaków. Dla głupków, którzy nie umieją żyć w biedzie. Natomiast miałem bzika na punkcie sławy. (…) Dziś interesuje mnie tylko, z czego zapłacić rachunki.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Nigdy nie będzie boksera, który łykałby tyle pigułek co ja dawniej. Dziś niczego już nie biorę i czuję się wybrańcem losu.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Pamiętam, że miałem wtedy rzeżączkę, musiałem złapać to u jakiejś prostytutki przed tą walką. Paliło mnie jak lipcowe słońce.
- Opis: o kulisach pokonania przez nokaut Trevora Berbicka w 1986 r. w piątej minucie walki, która dała mu tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Zobacz też: rzeżączka
- Powiedziałem kilka ostrych rzeczy, po prostu dla podgrzania atmosfery, ale nie znaczy to, że jestem niedelikatny. Znałem cię, od kiedy skończyłeś 16 lat – ty wiesz, że cię kocham. Jesteś mistrzem.
- Opis: do Lewisa.
- Źródło: konferencja prasowa, 9 czerwca 2002.
- Ptaki te mnie uspokajają. Kiedy jestem przy nich, czuję się bezpiecznie, u siebie.
- Opis: o swoim zamiłowaniu do hodowli gołębi.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Szybkość jest ważna, szybkość zabija. Bokser musi być jak woda: woda może przybrać każdy kształt, jest niezniszczalna – i może być niszczycielska, gdy naciera z wielką szybkością.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Wie pan, co zrobiłem w życiu najlepszego? Rzuciłem boks. Tyle, że powinienem był zrobić to wcześniej.
- Źródło: rozmowa Maika Grossekathofera, Kim jestem? Skończonym dupkiem!, „Der Spiegel”, 9 stycznia 2012.
- Zobacz też: boks