Michał Gołębiowski

polski pisarz

Michał Gołębiowski (ur. 6 stycznia 1989 w Nowym Targu) – polski pisarz, eseista, historyk literatury.

Michał Gołębiowski (2022)

Bezkres poranka

edytuj

(Wydawnictwo Benedyktynów Tyniec, Kraków 2020)

  • Chodziłem z dawna nieuczęszczanymi ścieżkami, odwiedziłem zapomniane miejsca, w których bywałem jako dziecko, wybrałem się nad rzekę, tę samą, przy której lata temu odbywały się moje pierwsze spotkania z literaturą, usiadłem na trawie między dwoma drzewami, później przestąpiłem próg małego barokowego kościoła, gdzie swego czasu wobec wieczystej adoracji zostawiłem wiele zawikłanych spraw. Kiedy powietrze stawało się chłodniejsze, postanowiłem wrócić do domu okrężną drogą, idąc przez łąki. Niebo było czyste, wiatr łagodny. Nie wydarzyło się nic szczególnego, nie było gwałtownych poruszeń. Łaska Boża była ze mną.
    • Źródło: s. 43.
  • Dość odkryć Życie samo, wypatrywane od samego początku jako początek i cel, takie, które się udziela i zamyka w sobie każde poruszenie życia w mrówce i w niepojętych przestrzeniach, powstanie źdźbeł trawy i gór.
    • Źródło: s. 18.
  • Majestat przyrody jest cichy i milczący, nie narzuca się, zwyczajnie „jest tutaj i teraz”, od wieków, przez wieki, wciąż niedający się całkowicie okiełznać, a przez to wzywający do pokory.
    • Źródło: s. 22.

Słodka ziemia

edytuj
  • W dzień świętego Bernarda niebo było czyste. Kopy siana schły na słońcu, cicho falował czas, a ja, oparty o płot, mówiłem przechodzącym ludziom: „dzień dobry”. Mijali mnie, odpowiadając: „dzień dobry”. Włosy stały się jak słoma, rozwiewały się na palenisku słońca. Droga i pola rozciągały się, aż po bezkres, a to znaczy, że trafiłem w miejsce wiecznego południa.

O Michale Gołębiowskim

edytuj
  • Tekst raz napisany żyje dalej w lekturze. Michał Gołębiowski nie czyni zatem nic innego, jak czyta. Z zaangażowaniem, całym sobą, czyli tak, jak tego pragnąłby każdy autor. Pasja autora spotyka się z pasją czytelnika. Zapewne nie może być inaczej, gdy trwa spór dwóch namiętności. Michał Gołębiowski szuka i znajduje w pismach poetów „ten sens”, mnie pozostają znaki zapytania, znaki wątpliwości.
    • Źródło: Marcin Cielecki, Dziedziniec pogan, Warszawa, 2023.
  • Gołębiowski jawi się w Słodkiej ziemi jako zwiastun nowego pokolenia autorów, którzy – poruszając się na gruncie szeroko rozumianej humanistyki – nie boją się pytać o sprawy ostateczne.
    • Źródło: Wojciech Zalewski, Po tej i tamtej stronie chmur, „Więź”, 4/2023.