Max Payne (film)
film na podstawie gry komputerowej
Max Payne – film akcji produkcji kanadyjsko-amerykańskiej z 2007 roku na podstawie gry komputerowej Max Payne w reżyserii Johna Moore'a. Autorem scenariusza jest Beau Thorne.
Wypowiedzi postaci
edytujMax Payne
edytuj- Nie wierzę w Niebo. Wierzę w ból. Wierzę w strach. Wierzę w śmierć. W tej rzece spoczywa cała armia ciał. Przestępcy, ludzie zapomniani przez czas i przez przyjaciół. Gdy następnym razem przeszukają rzekę, znajdą mnie wraz z nimi na dnie... i nie będzie nikogo, kto powie, że czymś się od nich różniłem. Tam, na dole, tuż pod moimi stopami czułem obecność zmarłych, gotowych przywitać mnie, jak jednego ze swoich. Jakże łatwo było popełnić ten błąd.
- I don't believe in Heaven. I belive in Pain. I believe in Fear. I believe in Death. There's an army of bodies under this river, people who ran out of time, out of friends. I could feel the dead down there, reaching up to welcome me as one of their own. It was an easy mistake to make. (ang.)
- Nie wierzę w Piekło, nie wierzę w Niebo, ale na pewno wierzę w Anioły.
- I don't know about Hell, I don't know about Heaven, but I believe in angels. (ang.)
BB Hensley
edytuj- Detektywie, dziękuję, że przyszedł pan do mojego biura. Muszę panu wyjaśnić, co przytrafiło się Maksowi. Nie dowie się pan wszystkiego z akt. Może wydaje się panu, że to wszystko, co musi pan wiedzieć o Maksie. Nie opiszę panu, jak piękna była Michelle, jacy byli ze sobą szczęśliwi. Nie mogę, ot tak, opisać, jak wyglądało ich dziecko. Zaczęło się, jak zwykłe włamanie... jednak tamtego dnia, rabusie przyszli po coś... więcej. Spóźnił się... może 10 minut. Tylko tyle. 10 minut. Szukaliśmy trzeciego sprawcy, ale nic z tego nie wynikło. Maksa przeniesiono do Wydziału Spraw Zawieszonych. Szukał poszlak, które prowadziły donikąd. Już nigdy nie był... taki, jak przedtem.
- Przedtem wydawało mi się, że nie umiem radzić sobie z przeciwnościami. Michelle była pierwszym problemem w moim życiu, który musiałem wyeliminować. Gdy to się stało, zdałem sobie sprawę, że własnymi rękami potrafię bronić tego, co do mnie należy. Gdy usłyszałem krzyk Michelle tamtej nocy, nauczyłem się czegoś zadziwiającego... mógłbym robić to przez całe życie. Tamtej nocy, stałem się nowym człowiekiem. Wówczas wymyśliłem, jak wypuścić narkotyk na ulice, jak wykorzystać Lupino i jemu podobnych. To było łatwe. Ale tylko dzięki Michelle. Pierwszy problem, który rozwiązałem zupełnie samodzielnie.
- Stypendium to dobra rzecz... żeby kogoś zapamiętać.
- To niewiarygodne. Cały ten śnieg... może być początkiem pięknego dnia. Chcesz najpierw mojej spowiedzi?
Inne postacie
edytuj- Bill nie żyje. Bill umarł, bo ich skrzydła nie mogły go unieść. Ich skrzydła są złote, tylko pióra wyglądają czarne.
- Postać: Doug
- Dobra... jak miała na imię? O dziewczynie z nudnej historyjki, którą mi opowiesz... której koniec, to ty, mieszkający tutaj. Jakie to smutne. Coś ci powiem... nazywaj mnie jej imieniem. Będziesz mógł kochać się z nią, jakby cię nigdy nie opuściła. Max... tęsknię za tobą.
- Postać: Natasha
- Nie chcesz wyjść z tego żywy. Myślisz, że jeśli on uwolni cię od twojego cierpienia, znów będziesz mógł być z nimi.
- Postać: Mona Sax
- On nie zginął. Jest tutaj.
- Postać: Joe Salle
- Pamiętasz, jak byłeś dzieciakiem i wstrzymywałeś oddech, przechodząc koło cmentarza? Po prostu... zostaw go w spokoju.
- Postać: kapitan Bowen
- Słyszysz, jak nadchodzą? Zobaczymy, po którego z nas przylecą. Zobaczymy, którego ukochały najbardziej. Masz cholerne szczęście... ale anioły... anioły jeszcze z tobą nie skończyły!
- Postać: Jack Lupino
- To była operacja wojskowa. Celem było wywołanie większej agresji u żołnierzy, w czasie walki. Skończyło się katastrofą. Zadziałało w 1% przypadków. Stali się niezwyciężeni. Reszta cierpiała koszmarne halucynacje, diabły, demony... Doprowadzało ich to do szaleństwa. Skutki były nie do opanowania. W tym biurze... Nie mogliśmy zapewnić bezpieczeństwa naszym własnym naukowcom. Musieliśmy zamknąć projekt. Ofiary eksperymentu podążały za nimi... i zabijały, żeby zdobyć kolejną dawkę.
- Postać: Jason Colvin
- Trzy lata na ulicy, to całe życie, człowieku. Obojętnie, kogo szukasz, nie ma mowy, żeby wciąż tam był. Polujesz na duchy, Max. Spróbuj się czasem przespać, a sam to zrozumiesz.
- Postać: Trevor Duncan
- Weźcie Payne'a żywcem, jeśli coś z niego zostało.
- Postać: Jim Bravura
- Wystarczyłoby mu twoje jedno słowo... żeby dał sobie spokój. Jesteś teraz szczęśliwy, Max? Możesz uważać, że nie zrobił wystarczająco dużo. Co ty zrobiłeś, Max? Co zrobił Max Payne? Poza tym, że sprowadził cierpienie? Na wszystkich, którym na nim zależało. Proszę, opuść mój dom. Po prostu, idź.
- Postać: Christa Balder
Dialogi
edytuj- Max Payne: Co im się stało?
- Alex Balder: Jej. To jedna osoba.
- Mona Sax: Musimy pogadać o mojej siostrze.
- Max Payne: Mój partner też został zabity. Oboje szukamy tej samej osoby.
- Mona Sax: Tak... ciebie.
- Jim Bravura: Słuchaj, dupku, mam 2 ciała w 10 workach, a ty jako ostatni widziałeś obie ofiary.
- Max Payne: Część tej krwi należy do mnie. Powodzenia w dochodzeniu.
- BB Hensley: Dobra robota, detektywie.
- Jim Bravura: Posłuchaj... jeśli naprawdę jesteś jego przyjacielem, porozmawiaj z nim.
- Alex Balder: Tak uważasz? Że nie przyłożyłem się do sprawy Michelle? Zrobiłem wszystko. Wszystko!
- Max Payne: On wciąż gdzieś tam jest! Jeden z nich wciąż tam jest! To jest „wszystko”!
- Narkoman: Ty, gościu, bardzo ładny zegarek. Przypomina mi ten, który zgubiłem.
- Max Payne: Nie zgubiłeś go. Zastawiłeś go na 128 ulicy kilka godzin temu. Zapytaj Douga. Był tam razem z tobą.
- Doug: Śledziłeś nas, dupku?
- Max Payne: Nie. Śledziłem ciebie.
- Narkoman: Jesteś gliniarzem, czy co?
- Max Payne: Nie dzisiejszej nocy.
- Narkoman: Tym gorzej dla ciebie.
- Lincoln DeNeuf: Zrobiło się niebezpiecznie. Słyszałem o twojej siostrze.
- Mona Sax: Tak? Wiesz coś o tym?
- Lincoln DeNeuf: Nie będzie ostatnia.
- Mona Sax: Wiesz coś o tych tatuażach? Co one oznaczają? Skrzydła.
- Lincoln DeNeuf: Piętnuje ich.
- Mona Sax: Co to znaczy?
- Lincoln DeNeuf: Diabeł tworzy swoją armię.
- Mona Sax: Tak... Czy ten „diabeł” ma imię?
- Lincoln DeNeuf: Mnóstwo. Ten, którego szukasz, to Lupino. Miejsce nazywa się „Ragna Rock”. To stary klub, na południu miasta.
- Mona Sax: Posłuchaj... wciąż masz kontakty z glinami, tak? Możesz dowiedzieć się czegoś o detektywie Maxie Payne...?
- Lincoln DeNeuf: Max Payne?
- Mona Sax: Co?
- Lincoln DeNeuf: Max Payne poluje. Od trzech lat wyłamuje drzwi. Szuka czegoś... co Bóg chce zatrzymać w ukryciu. To czyni go jeszcze bardziej niebezpiecznym. Mona, trzymaj się z daleka od Maxa Payne'a. Nie chcesz być blisko niego, gdy nadejdzie Dzień Sądu.