Manuel Urrutia Lleó (1901–1981) – kubański polityk i sędzia, tymczasowy prezydent Kuby w 1959.

Manuel Urrutia

O Manuelu Urrutii

edytuj
  • Nie mieliśmy kłopotów z pierwszymi ustawami wydanymi przez Rewolucję, ale ten sędzia okazał się naprawdę prawicowym prezydentem i w pewnym momencie doprowadził do poważnego konfliktu: zaczął składać antykomunistyczne oświadczenia, idąc tym samym na rękę Stanom Zjednoczonym, najbardziej reakcyjnej prasie, najbardziej reakcyjnym kołom. Spowodowało to podziały wewnątrz sił rewolucyjnych, a to stało się później źródłem prawdziwego konfliktu. Co było robić? Cały naród był z nami: Rewolucję popierało 90 procent narodu, albo nawet więcej. Naród popierał Rewolucję, popierał Armię Powstańczą, popierał rewolucyjne kierownictwo – nie popierał Urrutii. Jeśli Urrutia wyobrażał sobie choć przez sekundę, że to poparcie było udzielane jemu, jego osobie, to byłaby to najdziwniejsza rzecz, jaka mogła komuś się zdarzyć. Wszystko jednak wskazuje, że w pewnej chwili on w to uwierzył i zaczął działać w taki sposób, że doprowadził do konfliktu. Zastanawiałem się, jak to rozwiązać? W żadnym wypadku nie można było użyć siły. W jakiej sytuacji się znajdziemy, jeśli dojdzie do konfliktu między siłami rewolucyjnymi a prezydentem? Czy mamy go usunąć? Będzie to wyglądało na kolejny zamach stanu. Długo nad tym myślałem, rozważałem wszystkie za i przeciw.
    • Autor: Fidel Castro
    • Źródło: Frei Betto, Fidel i religia. Rozmowy z Bratem Betto, tłum. Janina Perlin, Małgorzata Dołgorzewska, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1986, ISBN 8321108407, s. 180.
  • Powierzyliśmy mu ten urząd, choć nie miał żadnego udziału w procesie rewolucyjnym, między innymi dlatego, że chcieliśmy w sposób oczywisty wykazać, że nie walczyliśmy o urzędy państwowe. Dlatego po zwycięstwie rewolucji przekazaliśmy mu władzę. Okazało się jednak, że był to człowiek chodzący po księżycu, nie miał naprawdę żadnego poczucia rzeczywistości. Od pierwszego dnia zaczął stwarzać problemy, pozwalał sobie nawet na posunięcia godzące w robotników, stawiał nas w trudnej sytuacji. Musiałem spotykać się z robotnikami, wyjaśniać im, prosić, aby zrozumieli, aby mieli cierpliwość. Musieliśmy też spotkać się z Radą Ministrów i oznajmić, że zaczęły się problemy polityczne.
    • Autor: Fidel Castro
    • Źródło: Frei Betto, Fidel i religia. Rozmowy z Bratem Betto, op. cit., s. 180.