Liam Payne
brytyjski piosenkarz, autor tekstów
Liam James Payne (ur. 1993) – brytyjski piosenkarz, autor tekstów, członek boysbandu One Direction.
- Generalnie lubię podróżować, ale wcale nie lubię pakować walizek. Bez względu na to, jak często to robimy, chyba nigdy nie uda mi się pozbyć tego wrażenia, że czegoś zapomniałem. Konieczność spakowania wszystkich swoich ciuchów i rzeczy ze świadomością, że będzie się poza domem przez długie tygodnie albo nawet miesiące, jest naprawdę stresująca.
- Źródło: Siła marzeń. Życie w One Direction, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, ISBN 978-83-7229-322-0, s. 96.
- Ludzie mówią, że skoro jesteśmy boysbandem, muzyka nie musi być naszym priorytetem – ale dla nas naprawdę jest. Bardzo zależy nam, aby była dobra i abyśmy byli włączeni w każdy etap jej powstawania. Nigdy nie zdalibyśmy się tylko na swój wygląd i nie wypuścilibyśmy płyty, która by się nam wszystkim nie podobała i z której nie bylibyśmy dumni.
- Źródło: Gdzie jesteśmy. Nasz zespół, nasza opowieść, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, ISBN 978-83-7229-344-2, s. 91.
- Mam taki nawyk, żeby zawsze mieć przyszykowane ubrania i być samemu gotowym wyjść w każdej chwili na scenę. To dlatego, że kiedy kilka lat temu śpiewałem w klubach, tata wyćwiczył mnie, że zawsze trzeba być zawodowcem. Zostało to we mnie, tak że nawet gdy wesoło upływał nam czas, traktowaliśmy wszystko poważnie.
- Źródło: Siła marzeń. Życie w One Direction, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, s. 89.
- Moim głównym długofalowym celem dla nas jest to, żebyśmy wyrobili sobie pozycję w Ameryce. To moje największe marzenie. Będzie to wymagało wielkiej pracy, ale wszyscy jesteśmy silnie zmotywowani.
- Źródło: Siła marzeń. Życie w One Direction, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, s. 97.
- Nawet faceci są dla nas sympatyczni. Byłem niedawno na frytkach i podeszło do mnie kilku gości, zaczęli gadać ze mną o zespole i bardzo nas wspierali. To wielka szkoda, kiedy niektórzy nastawiają się negatywnie, bo tak naprawdę jesteśmy po prostu zwykłymi gośćmi, którzy przychodzili znikąd i ogromnie napracowali się, żeby się tu znaleźć. Gdyby oni byli na naszym miejscu, czuliby się tak samo.
- Źródło: Siła marzeń. Życie w One Direction, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, s. 87.
- Niezbędnymi przedmiotami w podróży są dla mnie telefon, laptop, odpowiednie ładowarki i przejściówki do kabli, moja PlayStation i niekiedy poduszka z mojego łóżka, dzięki której czuję się bardziej jak w domu.
- Źródło: Gdzie jesteśmy. Nasz zespół, nasza opowieść, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, s. 100.
- Starsi chłopacy w szkole wciąż mi dokuczali. Jednego dnia przegonili mnie aż na ulicę. Doszło do tego, że się im postawiłem, i skończyło się tak, że musiałem się bić z jednym z nich. Na szczęście wygrałem, ale omal nie wyrzucono mnie ze szkoły, co oczywiście nie byłoby wymarzonym finałem sprawy.
- Źródło: Siła marzeń. Życie w One Direction, tłum. Dariusz Rossowski, Wydawnictwo JK, Łódź 2013, s. 60.