Joanna Helander
fotografka i tłumaczka
Joanna Helander (z domu Koszyk; ur. 1948) – polska fotografka, reżyserka filmów dokumentalnych, pisarka i tłumaczka. Mieszka i pracuje w Szwecji.
- W 1968 r. studiowałam romanistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, (…) Z siostrą i koleżanką wywiesiłyśmy na domu studenckim Żaczek zrobiony przez nas plakacik o treści: „Moskale, ręce precz od Czechosłowacji” (…). Miałam 20 lat i byłam przekonana, że nic mi nie mogą zrobić. Kiedy mnie aresztowano w listopadzie, to myślałam, że na święta mnie wypuszczą. Jak na święta mnie nie wypuścili, to myślałam, że wyjdę po Nowym Roku. Nie rozumiałam, czego oni ode mnie chcą, do wszystkiego przyznałam się natychmiast. Powiedziałam, że powiesiłam plakat i nie żałuję, ale ciągle dopytywali, a ja przecież nic nowego nie mogłam powiedzieć! Jeden z oficerów powiedział nagle: „My wiemy, że panią rabin chrzcił”. (…) Nigdy nie żałowaliśmy, że wyjechaliśmy. Udało mi się zobaczyć kawał świata, a komuna w końcu i tak się zawaliła. Spotkałam ludzi, z którymi chciałam pracować i żyć. Czasem jestem w Polsce miesiąc - dwa, ale później wracam do Szwecji, latem jeździmy na wyspę, na której mam dom.
- Źródło: Marzec 1968. „Nikt nie mówił: 'Jesteś Żydem, to wyp...j'. Ale zabierano przestrzeń życiową. Po prostu zmuszano do wyjazdu”, „Ale Historia”, wyborcza.pl, 5 marca 2018.
- Zobacz też: marzec 1968