Jeszcze dzień życia
książka Ryszarda Kapuścińskiego
Jeszcze dzień życia – książka Ryszarda Kapuścińskiego, wyd. Czytelnik, Warszawa 2000.
- Ten artykuł ma chronologiczny układ cytatów.
- Miasto umierało tak, jak ginie oaza, w której wyschły studnie – pustoszało, zapadało w martwotę, odchodziło w zapomnienie.
- Źródło: Zamykamy miasto, s.35
- Opis: o opuszczaniu Luandy w Angoli przez zamieszkałych w czasie dekolonizacji
- Wszystkiemu winna była rewolucja, bo przedtem panował spokój. Teraz rząd obiecał czarnym wolność, czarni pobili się między sobą, palą i mordują. Oni nie są zdolni do rządzenia. Czarny to tak: wypić, a potem spać cały dzień. Nawiesza na siebie koralików i chodzi zadowolony. Pracować? Tutaj nikt nie pracuje. Oni żyją jak sto lat temu. Jak sto, panie? Jak tysiąc! Ja widziałem takich, co żyją jak tysiąc lat temu. A co można wiedzieć, jak było tysiąc lat temu? Pewnie, że można, każdy wie, jak było.
- Źródło: Zamykamy miasto, s.35
- Opis: opinia zamieszkałych w Angoli o rdzennych mieszkańcach
- Wygrać bitwę to jest również wysiłek fizyczny. To jest tak, jak wyrąbać las.
- Źródło: Sceny frontowe, s.35