Jeden z dziesięciu

polski teleturniej

Jeden z dziesięciuteleturniej Telewizji Polskiej emitowany od 3 czerwca 1994 roku. Jego prowadzący to Tadeusz Sznuk.

Prowadzący teleturniej – Tadeusz Sznuk (2007)

Częste kwestie

edytuj
  • Goście przyjechali w komplecie. / Goście stawili się w komplecie.
  • (Przed nami / No to / No i / I) druga kolejka pytań.
  • Etap drugi. W tym etapie kto odpowie poprawnie na swoje pytanie, wyznacza kolejnego pytanego.
  • Na siebie. / Proszę dla mnie.
  • Oddaję. / Oddaję pytanie.
  • Poproszę pana/panią z numerem…
  • Pytanie będzie muzyczne.
  • Można się pomylić o…
  • To pierwsze. / To drugie. / To trzecie.
  • Sygnał oznaczał upływ czasu.
  • Otóż nie.
  • Zmieścił(a) się pan(i) w żądanym zakresie tolerancji.
  • A sytuacja na liście zwycięzców jest taka…
  • Pytania do wszystkich. / Zaczynamy od pytań adresowanych do wszystkich.
  • Kto zna odpowiedź, ten się zgłasza. / Kto się zgłosi, ten odpowiada. / Kto się zgłosi, ten musi odpowiadać.
  • Pani Sylwia bieży z podarkami dla finalistów. / Pani Sylwia wręcza podarki (za udział w finale).
  • (Dziękuję pani Sylwii,) Dziękuję graczom, dziękuję widzom. Do zobaczenia.

Powitania

edytuj
  • Prowadzący: Dzień dobry. Przeglądając wczoraj korespondencję od państwa, otworzyłem kolejno dwa listy: w jednym było zdanie o tym, że pytania są skandalicznie trudne, w drugim – że są skandalicznie łatwe. W związku z tym wychodzi po prostu, że: to skandal.
    • Źródło: edycja 2., odcinek 9.
  • Prowadzący: Dzień dobry. Od nowego roku, zgodnie z normą, mamy w Polsce wyższe napięcie. Ale tak wysokiego napięcia, jak w studiu przed rozpoczęciem teleturnieju to nie ma w żadnym kontakcie. Oto gracze.
    • Źródło: edycja 42., odcinek 23.
  • Prowadzący: Pytają państwo, czy pytania w tym teleturnieju muszą być takie trudne. Otóż nie muszą. Ale są, bo teleturniej ma określony czas i gdyby pytania były łatwe, to musielibyśmy je zadawać dużo dłużej.
    • Źródło: edycja 50., odcinek 7.
  • Prowadzący: Dzień dobry, „Jeden z dziesięciu”. „Jeden z dziesięciu”, czyli męska rzecz. Sami państwo zobaczą. Zawsze z radością witamy panie, kiedy tylko zechcą do nas przyjść; a dzisiaj nie chciały.
    • Źródło: edycja 54., odcinek 9.
  • Prowadzący: (początek odcinka) Dzień dobry. W jednym z elektronicznych listów wyczytałem: „Witam pana w najłatwiejszym teleturnieju polskiej telewizji”. Jeszcze na ten temat, jeżeli znajdzie się chwila, porozmawiamy.
    (przed finałem) Pierwsze dwa etapy trwały dość długo, więc nie zdążymy teraz odbyć pogadanki o trudnościach zabawy w Jednego z dziesięciu; to się odbędzie w następnym terminie.
    • Źródło: edycja 54., odcinek 18.
  • Prowadzący: Pewno państwo spostrzegli, że na nowoczesnych telewizorach nasz obraz jest szerszy, a w tych starszych to my jesteśmy szczuplejsi – taka jest cena postępu.
    • Opis: chodziło o zmianę formatu obrazu, w jakim nagrywano program (z 4:3 na 16:9).
    • Źródło: edycja 63., odcinek 26.
  • Prowadzący: Poznaliśmy dzisiejszych gości, no i pewnie państwo spostrzegli, że są to sami panowie. Ba! Powiem więcej: Zajrzałem na listę zaproszonych do dwóch kolejnych odcinków i tam też nie znalazłem ani jednej niewiasty. Często o tym mówimy, a także często państwo pytają, dlaczego u nas występuje więcej mężczyzn. Odpowiedź brzmi: nie wiem, choć się domyślam.
    • Źródło: odcinek z 2014 roku.
  • Prowadzący: Dzień dobry. Właśnie teraz rozpoczyna się 118. seria teleturnieju Jeden z dziesięciu. Seria jest zupełnie nowa, natomiast reszta jest w gruncie rzeczy stara: zarówno regulamin, jak i prowadzący – to się na razie nie zmienia. Nasi gracze, oczywiście, są też całkiem nowi. Oto oni.
    • Źródło: edycja 118., odcinek 1.
  • Prowadzący: Miło mi państwa powitać… no i właściwie na tym kończą się uprzejmości, bo zaraz bierzemy się za walkę i pytania, i odpowiedzi, i sprawdzanie refleksu, wiedzy…
    • Źródło: edycja 124., odcinek 6. (po przedstawieniu zawodników).
  • Prowadzący: Zanim rozpoczniemy pierwszy etap, chciałbym odpowiedzieć jednemu z widzów na jego list, w którym reklamuje, że niektóre pytania są tak śmiesznie łatwe. Jeśli panu się tak wydaje, to zapraszamy pana do studia, do gry.
    • Źródło: edycja 124., odcinek 19. (po przedstawieniu zawodników).
  • Prowadzący: Tak jak wcześniej mówiłem, „nie ma kobiet w naszej chacie”, zupełnie jak w operze polskiego kompozytora.
    • Źródło: edycja 130., odcinek 19. (po przedstawieniu zawodników).
  • Prowadzący: Dzień dobry. Kiedy opuszczałem studio po ostatnim nagraniu, zatrzymał mnie jegomość, bardzo uprzejmie pytając: „Panie, czy pan musi tych ludzi tak męczyć pytaniami? Kup se pan Wikipedię albo jaką inną książkę”. Otóż, proszę pana, ja muszę pytać – ponieważ nasi goście chcą odpowiadać.
    • Źródło: edycja 146., odcinek 3.

Przedstawianie zawodników

edytuj
  • Moje zainteresowania to: kino, podróże… i żona kolegi Darka, Monika.
  • Zainteresowania: słaby film, słaba książka oraz pani Sylwia z tego programu.
    • Źródło: edycja 79., odcinek 17.
  • Zainteresowania: władza, seks, pieniądze i prowadzący, pan Tadeusz.
    • Źródło: edycja 82., odcinek 7.
  • Lubię chlebek, przyprawy, i ciepłe flaczki u babci.
    • Źródło: edycja 83., odcinek 6.
  • Moje zainteresowania to: Tibia, kobiety i równania różniczkowe.
    • Źródło: edycja 85., odcinek 20.
  • Lubię naleśniki, spać… i grać na komputerze.
    • Źródło: edycja 86., odcinek 9.
  • Moje zainteresowania to kościół, szkoła, strzelnica.
    • Źródło: edycja 88., odcinek 10.
  • W zeszłym roku skończyłem 21 lat; obecnie nie mam dziewczyny, ale głęboko wierzę, że po emisji tego programu sytuacja się zmieni.
    • Źródło: edycja 90., odcinek 5.
  • Moje zainteresowania to nauki ścisłe oraz sporty ekstremalne, głównie szachy.
    • Źródło: edycja 90., odcinek 13.
  • Hobby – jak u klasyka – raz dziennie coś ciepłego i żeby do pierwszego starczyło.
    • Źródło: edycja 90., odcinek 19.
  • Lubię fajne dziewczyny, ogrom kosmosu i dobry kminek.
    • Źródło: edycja 92., odcinek 7.
  • … a moją nieco masochistyczną pasją jest kibicowanie Wiśle Kraków.
    • Źródło: edycja 93., odcinek 1.
  • Lubię ciepłe obiadki ze słoików, muzykę Krzysztofa Krawczyka, żeglarstwo i koszykówkę NBA.
    • Źródło: edycja 94., odcinek 6.
  • Interesuję się sztuką oraz nauką języków obcych, chociaż w żadnym nie mam nic mądrego do powiedzenia.
    • Źródło: edycja 116., odcinek 4.
  • Zawsze chciałem kupić sportowy samochód i wystąpić w „Jednym z dziesięciu” i właśnie jestem w „Jednym z dziesięciu”.
    • Źródło: edycja 124., odcinek 17.
  • Moje zainteresowania to: nieprzydatne fakty i ciekawostki, dobry żart i dobry humor oraz zainteresowania uczestników teleturnieju „Jeden z dziesięciu”
    • Źródło: edycja 124., odcinek 19.
  • Moimi zainteresowaniami są władza i pieniądze, a nie mam ani jednego, ani drugiego.
    • Źródło: edycja 124., odcinek 19.
  • Prowadzący: Będą się starali o wygraną: (…) i pan Janusz z Chełma, który jest młynarzem na emeryturze, a poza tym z niejednego pieca chleb jadł i różnych zajęć się imał.
    • Źródło: edycja 128., odcinek 19. (wstęp do finału odcinka)
  • Zainteresowania: gry komputerowe, gry niekomputerowe, śpiewanie pod prysznicem i kolekcjonowanie elektrośmieci.
    • Źródło: edycja 131., odcinek 6.
  • Moje zainteresowania to: boks, polityka i inne sporty walki.
    • Źródło: edycja 144., odcinek 20.

Wyznaczanie do odpowiedzi

edytuj
  • Ale pan jesteś!
    • Opis: zawodnik, który stracił ostatnią szansę na ostatnim pytaniu w finale, do przeciwnika, który go wyznaczył.
  • Lubię grać w ping-ponga, więc oddaję.
    • Opis: zawodnik po poprawnej odpowiedzi na pytanie.
  • Pan… z numerem 11.
    • Opis: uczestniczka finału odcinka pomyliła liczbę punktów z numerem stanowiska.
  • Zawodnik: Poproszę pana numer 3.
    Prowadzący: Pan 3 to pan.
    Zawodnik: Niech będzie.
    • Źródło: edycja 126., odcinek 3. (finał odcinka)

Pytania i odpowiedzi

edytuj
  • Prowadzący: Ile nóg ma salamandra?
    Zawodniczka: Trzy.
    Prowadzący: To chyba kulawa…
  • Prowadzący: Ile stron Księżyca możemy oglądać podczas jednego miesiąca?
    Zawodniczka: Cztery.
  • Prowadzący: Jak nazywa się melodia, która jest co godzinę odgrywana z wieży kościoła Mariackiego?
    Zawodnik: Nie wiem.
    Prowadzący: Na pewno pan wie. To hejnał.
  • Prowadzący: Jak się nazywa stolica Szkocji?
    Zawodnik: Sztokholm.
    • Opis: poprawną odpowiedzią miał być Edynburg.
  • Prowadzący: Jak się nazywa szpital wojskowy?
    Zawodnik: Latryna.
    • Opis: poprawną odpowiedzią miał być lazaret.
  • Prowadzący: Jak się nazywał rosyjski chemik, twórca układu okresowego pierwiastków?
    Zawodnik: Mołotow.
    • Opis: poprawną odpowiedzią miał być Mendelejew.
  • Prowadzący: Jaką część ciała odciął sobie Vincent van Gogh?
    Zawodnik: Włosy?
  • Prowadzący: Jakie drzewo opisuje korzenie rodziny?
    Zawodnik: Dąb.
  • Prowadzący: Jakiego koloru są kwiaty czereśni?
    Zawodnik: Zielonego.
  • Prowadzący: Kategoria powiedzenia i przysłowia. Proszę dokończyć: goły jak święty…
    Zawodnik: Mikołaj.
  • Prowadzący: Kto wynalazł perpetuum mobile, czyli maszynę wykonującą pracę bez pobierania energii z zewnątrz?
    Zawodnik: Jeszcze jak do tej pory nikt. Ale wszystko przed nami.
  • Prowadzący: Proszę podać dwa stany Stanów Zjednoczonych, sąsiadujące z Pacyfikiem (…).
    Zawodnik: Alaska i Meksyk.
  • Prowadzący: Jakie imiona nosili Niechcicowie (…)?
    Zawodnik: Bogumił i Jan.
  • Prowadzący: Proszę podać wzór na pole prostokąta.
    Zawodniczka: a kwadrat plus b kwadrat… O, Boże! Powiedziałam wzór na obwód!
    Prowadzący: Niestety pani wzór na obwód również jest nieprawidłowy…
  • Prowadzący: Przez jaki ocean przepływa prąd Golfsztrom?
    Zawodnik: Przez Bałtyk?
    Prowadzący: Bałtyk jeszcze nie awansował do rangi oceanu.
  • Prowadzący: W co zamieniło się Brzydkie Kaczątko?
    Zawodnik: W królewnę.
  • Prowadzący: Z jakiego zboża produkuje się płatki owsiane?
    Zawodnik: Z kukurydzy.
  • Prowadzący: Kto jest matką reżyserki Katarzyny Adamik?
    Zawodnik: Laco Adamik.
    Prowadzący: Laco Adamik z trudem mógłby być matką.
    Zawodnik: Aha, przepraszam, nie słyszałem! Nie słyszałem… z rozpędu…
    Prowadzący: To z rozpędu to jest Agnieszka Holland.
    • Źródło: edycja 55., odcinek 26.
  • Prowadzący: Motoryzacja. Z czym samochodowy gaźnik miesza paliwo?
    Zawodnik: Z wodą.
    Prowadzący: Mógłby wtedy nie pojechać. Z powietrzem.
    • Źródło: edycja 118., odcinek 2.
  • Prowadzący: Ile palców ma łapa niedźwiedzia brunatnego?
    Zawodnik: Cztery.
    Prowadzący: Pięć. Pięć zakończonych pazurami, aczkolwiek nie zaleca się liczenia palców u niedźwiedzi brunatnych.
    • Źródło: edycja 118., odcinek 2.
  • Prowadzący: Pytanie jest takie: z którego musicalu pochodzi ta piosenka…
    Zawodnik: „Koty”.
    Prowadzący: … jego tytuł nawiązuje do amerykańskiego miasta, w którym toczy się akcja dzieła. Gdyby mi pan pozwolił skończyć, [na] pytanie byłoby może łatwiej odpowiedzieć. To Chicago.
    • Źródło: edycja 124., odcinek 21.
  • Prowadzący: Geografia. Selwa to jest wiecznie zielony las równikowy na którym kontynencie? Selwa.
    Zawodniczka: Eu… ro… pa…
    Prowadzący: W Europie mamy raczej niewiele lasów równikowych.
    Zawodniczka: No właśnie, tak coś mi nie gra.
    Prowadzący: W Ameryce Południowej.
    • Źródło: edycja 124., odcinek 21.
  • Prowadzący: Matematyka. Jakie liczby wyznaczymy przy zastosowaniu metody zwanej sitem Eratostenesa?
    Zawodnik: Też chciałbym to wiedzieć.
    Prowadzący: To ja panu powiem: liczby pierwsze.
    • Źródło: edycja 125., odcinek 2.
  • Prowadzący: Kto prowadził pierwsze wydania programu "Pytanie na śniadanie" w parze z panią Grażyną Bukowską? (...) Odpowiem krótko: ja. Ma się rozumieć oczekiwałbym odpowiedzi: Tadeusz Sznuk.
    • Źródło: edycja 132., odcinek 11. (finał odcinka, zawodnicy nie zgłosili się do odpowiedzi)
  • Prowadzący: Jak brzmi w celowniku (komu? czemu?) liczby pojedynczej rzeczownik „mucha”?
    Zawodnik: „Musze”. /sygnał poprawnej odpowiedzi/
    Prowadzący: Niczego pan nie musi.
    Zawodnik: Muszę wyznaczyć.
    • Źródło: edycja 139., odcinek 13.
  • Prowadzący: Jaką wspólną nazwą określamy osobę, która w mediach kieruje dyskusją, a także urządzenie do przyciszania dźwięków w pianinie?
    Zawodnik: Pedał.
    Prowadzący: Nie, to jest moderator.
    • Źródło: edycja 146., odcinek 12.

Zakończenia odcinka

edytuj
  • A teraz pora na najbardziej wyczekiwany przez widzów, wierząc nadsyłanej korespondencji, moment naszego programu – do studia wejdzie pani Sylwia i wręczy finalistom kuferki ze słodyczami.
    • Opis: prowadzący po zakończeniu rozgrywki finałowej.
  • Prowadzący: Odpowiem panu Janowi na pytanie, po jakim czasie można ponownie [wziąć udział w programie]. (…) Ten okres karencji trwa u nas 4 lata.
    Zawodnik: Uuuhuhu… (śmiech) To można nie dożyć.
  • Zawodnik: Tak mi przyszło do głowy, że gdyby pan otworzył szkołę dla dżentelmenów, to pan tam powinien zostać rektorem.
    Prowadzący: Pan, proszę pana, żartuje.
    Zawodnik: Ja zawsze, naprawdę, tak myślałem, że pan powinien być rektorem szkoły dla dżentelmenów… w Anglii.
    • Źródło: edycja 57.
  • Gratulujemy zwycięzcy, widzom dziękujemy za obecność – i to koniec.
    • Opis: słowa wypowiedziane na koniec ostatniego odcinka przed dłuższą niż zwykle przerwą w emisji, wywołaną nieporozumieniami między nadawcą a producentem.
    • Źródło: edycja 124., odcinek 21.

Za kulisami

edytuj
  • Tadeusz Sznuk: Coś nam padło? To… Proszę poczekać, ja podniosę. Coś tam poleciało. Pewnie znowu kawałek tego guzika, nie?
    Uczestniczka: Nie, obrączka mi spadła.
    Tadeusz Sznuk: Obrączka? Ooo… to poważna sprawa! Szukamy obrączki. (…) poszukamy, poszukamy, spokojnie, poszukamy. Bo inaczej jak pani będzie bez obrączki zgadywać?
    Głos ze studia: A jak nie będzie obrączki?
    Prowadzący: No, to… rozbieramy scenografię.