Jean-Claude Duvalier
polityk haitański
Jean-Claude Duvalier (1951–2014) – haitański polityk, prezydent Haiti w latach 1971–1986, sprawujący władzę dyktatorską.
- Zdecydowałem się przekazać losy narodu w ręce armii.
- Opis: tracąc urząd prezydenta.
- Źródło: Kronika XX wieku pod red. Mariana B. Michalika
O Jeanie-Claude Duvalierze
edytuj- Krzepki dwudziestolatek pod krawatem. Obdarzony sylwetką zapaśnika sumo, wdziękiem wańki-wstańki, dzecięcą buźką i wątłym zarostem, próbuje się postarzyć długimi bokobrodami. Wciśnięty w przyciasny garnitur Jean-Claude – syn i następca tronu – z przymkniętymi powiekami i pochyloną głową wygląda, jakby się modlił o zbawienie ojcowskiej duszy. Słusznie, to się przyda. Chyba że delfin właśnie wzywa pomocy Najwyższego, by zdołał chwycić o wiele dla niego za ciężki, umazany krwią miecz. Zmarłemu zostawiono kilka atrybutów jego mrocznych rządów. Na przykład grube szkła w szylkretowej oprawce. Kto wie, może wciąż ma na szyi tasiemkę z kluczami od skarbca i arsenału? Czy spięty i przerażony syn odziedziczy po nim drugi komplet? Bo jedno jest pewne: nie odziedziczył ani okrucieństwa, ani makiawelicznej przebiegłości.
- Autor: Vincent Hugeux, Łagodna śmierć „Papy Doca” w: Ostatnie dni dyktatorów, tłum. Anna Maria Nowak, wyd. Znak Horyzont, Kraków 2014, s. 83
- Początkowo wydawało się, że Baby Doc będzie przywódcą innym niż ojciec, życzliwszym i bardziej wyrozumiałym. Kiedy objął władzę, wprowadził szereg reform ekonomicznych i sądowniczych, otworzył tę samą akademię wojskową, którą jego ojciec kazał zamknąć, wypuścił na wolność część więźniów politycznych. Jednak powiedzenie „jaki ojciec, taki syn” jak najbardziej się odnosiło również do Duvalierów. Wprawdzie Baby Doc ogłosił amnestię dla wszystkich uchodźców, ale jednocześnie zabronił powrotu do kraju komunistom i wichrzycielom. Oznaczało to, że większość wygnańców musiała w dalszym ciągu pozostać za granicą. Baby Doc, podobnie jak ojciec, nie dopuścił do powstania jakiejkolwiek opozycji wobec swojej prezydentury i zachował pełną kontrolę nad mianowaniem urzędników na stanowiska rządowe. Ponadto, jak donosili agenci amerykańscy, zabierał i sprzeniewierzał olbrzymi procent (około 64%) dochodów Haiti, jak również dziesiątki milionów dolarów z funduszów publicznych – wszystkie te pieniądze znajdowały drogę na szwajcarskie konta bankowe Baby Doca.
- Autor: Shelley Klein, Najgroźniejsi dyktatorzy w historii, wyd. Muza, Warszawa 2008, ISBN 9788374953238, tłum. Jolanta Sawicka, s. 116.