Jarosław Grzędowicz
polski pisarz
Jarosław Grzędowicz (ur. 1965) – polski pisarz.
Hel3
edytuj(Fabryka Słów, Lublin 2017)
- Nie miał sprzętu. Nie mógł nic nagrać ani nikomu tego pokazać. A zatem to nie istniało.
- Źródło: s. 73.
- Nie można pozwolić na obecność istot, które kiedyś zaniosłyby w kosmos wiarę w wyjątkowość każdej jednostki, marzenia, uczucia, osądy, bunt. Tylko brak świadomości jest dopuszczalny. Działanie na rzecz jedności. Tylko jednostki, które czują i myślą to samo, działają racjonalnie.
- Źródło: s. 489.
- Smak benzopirenu o zmierzchu to smak domu.
- Źródło: s. 86.
Księga jesiennych demonów
edytuj- Wszedł do sklepu z magią głównie dlatego, że padało.
- Dawno temu wiedziano – ktoś obraził bogów, przodków, zwrócił na siebie uwagę demonów.
- Na nadzieję nie ma rady. Rozprzestrzenia się jak pożar.
- Jesteśmy, żeby powstawać. Ludzie powstają w ten sposób – jak samouczący się program. Tabula rasa (…) wykuwana przez los, okoliczności i konsekwencje wyborów innych ludzi, na indywidualny, jedyny w swoim rodzaju byt.
Źródło powyższych cytatów: Anna Jakubowska, Recenzja Księgi Jesiennych Demonów
- „Doszła do wniosku”. Kobiety zazwyczaj najpierw nie wiedzą, czego chcą, i żyją jak leci, a później znienacka „dochodzą do wniosku” i wprawdzie nadal nie wiedzą, czego chcą, ale za to wiedzą, że to ma być „coś innego”.
- Naiwne są feministki sądzące, że matriarchat dałby władzę młodym, aktywnym kobietom. Matriarchat to bezlitosna tyrania starych bab. Wiedzących wszystko najlepiej, nieznających dyskrecji ani taktu, wtykających we wszystko swoje wścibskie nosy i uwielbiających rządzić.
Pan Lodowego Ogrodu
edytuj- A teraz stoję sam z obcym żelazem w dłoni, a wokół mnie umierają ludzie. I jestem już kimś innym niż pięć minut temu.
- Źródło: tom 1
- Dlatego zapamiętaj: krwawe łzy oznaczają pożegnanie przyjaciół, nie wrogów. Zapamiętaj też to: jeśli będziesz musiał się cofnąć albo wybrać niewolę, wybierz niewolę. I jeszcze jedno: niewola nie jest wieczna. Znajdziesz drogę na wolność. Siłą lub podstępem. A wtedy patrz w niebo. Pewnego dnia pod wieczór zobaczysz, jak ognista gwiazda przecina niebo. Poszukaj jej. Idź tam, gdzie spadła. Tyle musisz pamiętać teraz. Poradzisz sobie, synku.
- Opis: prorocza wizja ojca ukazana Filarowi.
- Źródło: tom 2, rozdział 10, Erg Krańca Świata
- Filar, syn Oszczepnika. Terkej Tendżaruk. Agyren Kysaldym. Ardżuk Hatarmał. Tyle imion. Tylu różnych ludzi. Każdy był inny. Który był mną? Którym sam byłem? Kim w ogóle byłem? Nie wiedziałem przecież nawet, ile tak naprawdę mam lat. Czym innym jest czas liczony od dnia narodzin, a czym innym czas który się przeżyło. Miesiące płyną raz szybciej, raz wolniej. Czasem kilka dni są jak całe lata. Dni, a nawet godziny mogą zmienić człowieka na zawsze. Kiedy indziej znowu nic się nie dzieje i mimo że czas płynie, to tak, jakby stał w miejscu. Człowiek niczego się nie uczy, trwa, nie zmienia się.
- Źródło: tom 2, rozdział 6, Ostatni Bastion i Woda
- – Jak się pan czuje? – w słuchawkach metaliczny głos Nowinkowa – Wzrasta panu tętno. – Nie mam pojęcia dlaczego – cedzę w ustnik. Durny konował. Czuję się jak jakiś pradawny, martwy władca. Przywiązany do tronu, który za chwilę stanie w płomieniach. Przede mną przeciąga się korowód żałobników z darami… brakuje tylko płaczek
- Źródło: tom 1, rozdział 1, Nocny wędrowiec
- Jak wszędzie będziesz miał na skróty, to w końcu w ogóle przestaniesz chodzić.
- Źródło: tom 4
- Myślę też o tym przedziwnym dzieciaku, który przez niespełna dwa lata zdążył być cesarzem – władcą świata, dowódcą, włóczęgą, niewolnikiem, robotnikiem portowym, kapłanem, szpiegiem, członkiem eskorty karawany i Bóg wie czym jeszcze. Który posługiwał się pięcioma imionami, dziesiątki razy próbowano go zabić na najróżniejsze sposoby, stawał przeciwko potworom, Czyniącym, zabójcom, wojownikom i wciąż żyje. A do tego jest prawowitym następcą tronu cesarskiego, co także może mieć znaczenie.
- Postać: Vuko Drakkainen
- Opis: o Filarze, synu Oszczepnika.
- Źródło: tom 3, rozdział 9, Śpiąca królewna
- Nasza wielka europejska ojczyzna to najbardziej zakłamana, nielojalna i kłamliwa kurew, jaką Ziemia nosiła.
- Źródło: tom 4
- Nie ma: „nie wiem”. Nie ma na to czasu. Wybierasz albo rękojeść, albo głownię. Relatywizmu moralnego brak. Rękojeść w dłoni albo ostrze w brzuchu.
- Źródło: tom 2
- Nie można niczego pomylić z doświadczeniem znalezienia się na jawie.
- Źródło: tom 4
- Nie zmienisz świata, głaszcząc ludzi po główkach. Jeśli chcesz nauczyć ich żyć prawidłowo, musisz ich zmusić, musisz mieć bat!
- Źródło: tom 4
- Nigdy nie odpuszczamy – mówił Nocny Wędrowiec. Do końca. Dopóki żyjesz, walczysz. Dopóki możesz myśleć, walczysz. To umysł jest bronią. Reszta to narzędzia. Nie mają znaczenia. Można je zdobyć, zrobić albo zastąpić.
- Postać: Filar
- Opis: Przemyślenia w czasie niewoli u węży
- Źródło: tom 4
- – Olimwenga usuri… Tak mówią Kebiryjczycy. My w takich razach mówimy, że jest nam przykro, a oni, że „świat jest podły”. Tak samo jak my uważają, że nic nie można poradzić na to jaki jest świat. To żywioł.
- Źródło: tom 2
- Pierwsze pięć lat spędziłeś w ramionach kobiet i teraz za nimi tęsknisz. Nic dziwnego, każdy tęskni. Jednak powiem ci tylko, że kiedy przestaniesz być chłopcem, znowu w nie powrócisz.
- Opis: Cesarz pociesza swojego syna Tendżaruka(Filara) w trakcie pierwszego dnia szkolenia.
- Źródło: tom 1
- Powiadali, że pojawił się wprost z nocy jadąc na wielkim jak smok koniu, z jastrzębiem siedzącym na ramieniu i wilkiem biegnącym obok. Mówili różne bzdury. Prawda jest taka, że wypluły go gwiazdy.
- Źródło: tom 1
- Spadam w mrok snu, czując, że defragmentacja mojego mózgu trwa w najlepsze.
- Źródło: tom 4
- Spokojnie wstali i wyszli, zabierając bydło i trzodę, oraz muchy i pszczoły, ewentualnie bardzo troskliwie i bez gwałtu porwało ich UFO. Co ja gadam, to ja tutaj jestem UFO.
- Źródło: tom 2, rozdział 7, Droga czarownika
- Taka jest bowiem siła młodości, o której śpiewają poeci i do której każdy wzdycha, mimo że większości nie przynosi ona nic poza czczością, tęsknotą i pragnieniem nie do nasycenia.
- Źródło: tom 3, rozdział 2, Ludzie Niedźwiedzie
- To, że ktoś rozmawia ze swoimi rękami, wcale nie znaczy, że jest niespełna rozumu. Wielu tak robi. Na przykład mój wuj…
- Postać: Grunaldi
- Źródło: tom 3
- Ulf kładł nam do głowy, by się nie poddawać. Nigdy. Nie miał na myśli, by nigdy nie składać broni, ale by nie poddawać się w sobie, w duszy. Twierdził, że można uciec z każdej niewoli, a walczyć czymkolwiek, co znajduje się wokół. Byle nie przestać myśleć.
- Postać: Filar
- Źródło: Tom 4
- Wiesz, co to jest piekło? Piekło to dwa zamglone szczyty, tulące się do siebie niczym półdupki. To wciąż te same szarpane linie gór, osnute niebieskawym oparem. To widoczne w oddali dwie plamy lasu wspinające się po zboczach, płonące królewskimi barwami jesieni. To siedemdziesiąt trzy iglaste krzewy, pokręcone, jakby wyszły spod ręki mistrza bonsai. To rozsypane wokół białoszare bryłki wapiennych skał, sine jak zepsute mięso. To roziskrzona plwocina śnieżnych czap na wierchach. To prześliczny niczym z pocztówki górski pejzażyk, który staje się wszystkim. Niezmienny, nudny, piękny. Pocztówka nagle awansowała do roli wszechświata. To uwięziony w słojach drewna wieczny gniew i wściekłość. To wyschłe, drewniane gardło, które nie zna krzyku. To jest piekło.
- Źródło: tom 2, rozdział 1, Drzewo
- Żadnej traumy, szoku, żadnej depresji. Żyjemy? To super. Dostali za swoje? To sprawa załatwiona. W moim świecie od dawna nie ma takich ludzi. Trochę mnie to przeraża.
- Postać: Vuko
- Opis: o Sylfanie po oswobodzeniu z niewoli i gwałcie.
- Źródło: tom 3, rozdział 5, Lodowy Ogród
Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy
edytuj(Fabryka Słów, Lublin 2015)
- Bóg pomaga jedynie tym, którzy sami sobie pomagają.
- Źródło: s. 211.
- Każdy nosi piekło w sobie. I każdy może z niego wyfrunąć.
- Źródło: s. 263.
- Kiedy to się stało? Kiedy telewizja zmieniła się w cmentarzysko staroci i mównicę dla przemądrzałych imbecyli?
- Źródło: s. 97.
- Nie zrobisz kurczaka z rosołu.
- Źródło: s. 96.
- Piekło jest w nas. W środku. Każdy nosi je ze sobą, dopóki go nie pokona.
- Źródło: s. 236.
- Tak czy inaczej, ciągle żyłem. Wiedziałem o tym, bo wciąż wszystko mnie bolało.
- Źródło: s. 236.
- Uciec, mianowicie, trzeba dokądś. Gdziekolwiek to jest.
- Źródło: s. 224.