Janusz Pasierb
polski ksiądz, poeta, eseista, historyk sztuki
Janusz Stanisław Pasierb (1929–1993) – polski ksiądz katolicki, poeta i eseista, historyk i znawca sztuki i kultury.
Bóg i wiara
edytuj- Biblia jest jak scenariusz i ciągle nowi ludzie odgrywają znajdujące się w Księdze role.
- Bóg jest zakochanym poetą, układa o każdym z nas niepojętą dla reszty ludzi Pieśń nad Pieśniami.
- Kto gromadzi skarby jakiekolwiek: nawet tak duchowe jak wolność, nie jest bogaty przed Bogiem.
- Siła Boga nie okazuje się, dopóki nie objawi się słabość człowieka.
- Wiara nasza stale jest zagrożona, „niesiemy skarb w naczyniach glinianych”.
Kapłaństwo
edytuj- Bóg potrzebuje zwykłych nóg, żeby iść do ludzi, potrzebuje ludzkich rąk, żeby ich dotknąć, pogładzić, podnieść, potrzebuje ludzkich ust, żeby mówić do ludzi zrozumiałym dla nich językiem.
- Tak powinno wyglądać życie porządnego człowieka i dobrego kapłana: jak droga wiodąca w górę, na szeroki łagodny płaskowyż, ogrzany zachodzącym słońcem.
Kościół
edytuj- Grzesznik jest w Kościele właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, tak jak chory jest na miejscu w klinice czy poczekalni u lekarza.
- Tworząc Kościół, jesteśmy awangardą tych wszystkich, którzy idą ku zbawieniu.
- W kościele zawsze lepsza od świecidełek jest Światłość Wiekuista.
- Wszystkie sakramenty, będąc spotkaniem Boga i człowieka, wymierzone są przeciwko samotności.
Kultura
edytuj- Droga do uczestnictwa w kulturze w Europie, w świecie prowadzi przez przeżycie własnej tożsamości. Przez przeżycie własnej osobowości idzie się do przeżycia wspólnot.
- Dzięki kulturze człowiek nie tylko wyszedł z dżungli, ale ciągle może się jej przeciwstawiać w sobie i innych.
- Między człowiekiem a kulturą istnieje sprzężenie zwrotne: człowiek tworzy kulturę i sam jest przez nią stwarzany.
- Prasa sensacyjna, najwulgarniejsze opium dla ludzi XX wieku.
Literatura i sztuka
edytuj- Każda sztuka jest nam współczesna, jeśli jest wielką sztuką.
- Muzyka, bardziej niż inne sztuki oderwana od materii, ma większe szanse dotykania wieczności.
- Nieśmiertelność człowieka przeniesie na drugi brzeg życia pamięć obrazów, rzeźb, melodii i książek.
- Poeta jest twoim bratem.
- Wiersze zawsze były potrzebne poszczególnym sercom niby światło samotnej świecy w domu wieczorem.
Miłość
edytuj- Dobrze że jesteś, świat jest jeszcze jeden.
- Dojrzałość ludzka i chrześcijańska zarazem, to wyjście z siebie naprzeciw drugiego człowieka poprzez miłość i odpowiedzialność.
- Jednym z największych darów miłości jest obecność.
- Miłość nadaje imię, wyróżnia, wynosi. W prawdziwej miłości jest się kimś nie do zastąpienia.
- Spotkasz człowieka, dostrzeżesz piękno, dotkniesz miłości.
- Starczy jeden liść, jeśli ma kształt serca.
Nadzieja
edytuj- Człowiek zbudowany jest z nadziei. Ona jest jego siłą i motorem.
- Każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą.
- Nadzieja – cnota współcześnie najtrudniejsza.
- Życie utkane jest z oczekiwań
Ojczyzna
edytuj- Małe ojczyzny uczą żyć w ojczyznach wielkich, w wielkiej ojczyźnie ludzi. Kto nie broni i nie rozwija tego, co bliskie – trudno uwierzyć, żeby był zdolny do wielkich uczuć w stosunku do tego, co największe w życiu i na świecie.
- Małe ojczyzny wzbogacają ojczyznę wielką i wzbogacają też olbrzymią symfonię świata. Bylibyśmy w nim zagubieni, gdyby nie ten klucz, który zabieramy z domu.
Słowo i milczenie
edytuj- Kłamstwo zabija słowo.
- Na świecie jest za dużo słów. Instynktownie czujemy, że powinno być jedno, jak na początku.
- Potrzebne są cisze, by dojrzewające burze miały pełną siłę.
- Są ludzie, którzy na pustyni życia z podobnym utęsknieniem czekają na słowa, jak na krople życia.
- Tak zderzyć ze sobą dwa słowa, żeby wydały jedyny dźwięk.
Śmierć
edytuj- Dzięki Niemu nikt nie umiera sam i nikt nie umiera naprawdę.
- Jesteśmy jak gałęzie i liście, które najpierw zielenią się i kwitną, a potem żółkną i opadają, giną.
- Naprawdę żywe jest tylko to, co przeszło próbę śmierci.
- Tylko ziarna, które nie chcą umrzeć, zgina naprawdę. Jako ostatnie dzieło i dar życia trzeba umieć przyjąć śmierć.
Światło i mrok
edytuj- Doświadczenie nocy, doświadczenie ciemności, dopiero ono pozwala nam dostrzec wartość światła.
- Noc wydaje się najciemniejsza i najbardziej definitywna właśnie przed świtem.
- Potrzeba światła budzi się w ciemności.
Wolność
edytuj- Są ludzie, którzy mają apetyt na cudzą wolność i ludzie, którzy boją się ciężaru własnej wolności.
- Strach, największy wróg wolności.
- Traci sens system totalny, gdy ma choćby jednego przeciwnika.
- Wolność jest jednakową szansą dla prawdy i kłamstwa, z tym, że kłamstwo zniewala i deprawuje, natomiast prawda wyzwala ludzi i narody.
Wspólnota
edytuj- Człowiek nie podróżuje do rzeczy, tylko podróżuje do ludzi.
- Człowiek zawsze jest miejscem spotkania.
- Każda samotność może stać się solidarnością.
- Może bronimy jakichś ludzi i jakichś wartości poprzez to choćby, że jesteśmy. Że nie uciekamy.
- Przez przeżycie własnej osobności idzie się do przeżycia wspólnot.
- Tam gdzie kończy się rola słowa, jest jeszcze miejsce na obecność.
Życie duchowe
edytuj- Ideologia konsumpcji powoduje zarastanie oczu tłuszczem.
- Jeżeli życie jest walką, to najtrudniejsza odbywa się wewnątrz.
- Każde cierpienie jest pierwsze.
- Mistrzostwo życia polega na umiejętności samoograniczania się.
- Nasz znak Jonasza: dusząc się w ciemności, płyniemy nie wiadomo dokąd, w brzuchu zdychającej ryby.
- Nie tylko zło jest w nas skryte. Najgłębiej ukryte jest dobro.
- Niewiele jest rzeczy równie złowrogich dla jednostek i społeczności jak bezkrytycyzm.
- Odwaga wynikająca z fizycznej przewagi jest po prostu zamaskowanym tchórzostwem.
- Przejście od niedojrzałości do dojrzałości, to przejście od postawy konsumpcyjnej do postawy twórczej, uświadomienie sobie, że muszę tworzyć siebie, wynaleźć swoje życie, stworzyć dom, tworzyć społeczeństwo itp., dać innym możliwość rozwoju i twórczości…
- We współczesnej cywilizacji brak widocznego sukcesu już jest klęską.
- Wykształcenie nie pokrywa się z mądrością, znacznie więcej jest ludzi wykształconych niż mędrców.
Bibliografia
edytuj- Janusz Stanisław Pasierb, Myśli, wybór i oprac. Zdzisław Czyż, przedmowa Jadwiga Puzynina, Tczew 2003.