Jan Stawarz (ur. 1939) – polski aktor.

  • Na ekranach chciałem pojawiać się częściej, ale nie byłem amantem, który wchodzi z filmu do filmu i to bez względu na to co zrobił w poprzednim i co zrobi w następnym. Jeżeli chodzi o Zbigniewa Buczkowskiego, to raczej on grał u boku Ewy Szykulskiej i moim. Zbynio w tym czasie był statystą i właśnie w „Dziewczynach” grając kelnera dostał po raz pierwszy w życiu poważne zadanie aktorskie i to był jego debiut, który powiódł go do wspaniałej kariery filmowej. Pracując nad filmem czuliśmy, że w krzywym zwierciadle pokazujemy beznadzieję tego czasu w którym żyliśmy i nie bardzo wierzyliśmy, że puści to cenzura, po premierze w telewizji, ówczesny V-ce prezes TV jakiś Lorenc nie zostawił na tym filmie suchej nitki, twierdząc, że reżyser bazował na najniższych instynktach itp. itd. Potem jednak przyszły nagrody: Jantar 73 w Koszalinie, Złoty Ekran TV, bodajże Srebrne Grono w Łagowie i jeszcze jakieś zagraniczne. Na pewno nie byliśmy w stanie przewidzieć takiego efektu.
  • Raz tylko zdarzył się moment, że podeszło do nas starsze małżeństwo i z pewnym wyrzutem zapytali: Panowie, jak kręcicie film o Pradze, to musicie zawsze pokazywać tylko pijaków. A z takich śmieszniejszych sytuacji, to dwukrotnie policjanci chcieli nas wylegitymować na planie, bo myśleli, że zakłócamy spokój filmowcom i mieli ochotę zabrać nas do wytrzeźwiałki.
    • Opis: o pracy na planie filmu Rezerwat.
    • Źródło: Wywiad, 2008