Homer Simpson
Homer Simpson – fikcyjna postać z serialu animowanego Simpsonowie. Autorem scenariusza jest Matt Groening.
- A dalej były ostre skały, raniące mnie ostrymi krawędziami.
- Bart, mając 10 000 dolarów, bylibyśmy milionerami! Moglibyśmy kupić wiele użytecznych rzeczy, jak... miłość!
- Boże, kosmici! Proszę, nie jedzcie mnie, mam żonę i dzieci! Zjedzcie ich!
- Bóg jest zdolny do wielkiego gniewu i wielkiej litości, ale w większości do wielkiego gniewu.
- Było mi smutno, kiedy zrozumiałem, że we wszystkim prześcignąłem mojego ojca. Bart zrozumiał to, kiedy miał cztery lata.
- Całe życie byłem otyłym w ciele grubasa.
- Centrala! Dajcie mi numer do 911!
- Cóż, jest pierwsza w nocy. Chyba pójdę do domu spędzić trochę czasu z dzieciakami.
- Czas zrobić to, co umiem najlepiej: okłamać dziecko.
- D’oh!
- Opis: gdy coś mu nie wychodzi lub gdy się w coś uderzy.
- Źródło: sez. I, odc. 7
- Drewniany samolot! Drzewa się wreszcie na coś przydały!
- Dobry Panie... Byłeś ostatnio dla mnie łaskawy. Po raz pierwszy w życiu wszystko jest idealne takie, jakim jest. Więc sprawa jest taka: ty sprawiasz, by się już nic nigdy nie zmieniło, a ja nie proszę o nic więcej. Jeśli to jest OK, nie dawaj mi absolutnie żadnego znaku. OK, stoi.
- Dzieci, próbowałyście, ale poniosłyście klęskę. Jaki z tego morał? Nie próbować.
- Dzieci! Słuchajcie się telewizora!
- Opis: wychodząc.
- Dziadek zawsze powtarzał: jeśli nie możesz zbudować robota, stań się robotem!
- Ej, odciąłeś mi prąd! Jak mam jeść bez oglądania telewizji?!
- Gdy dorosnę, chciałbym być taki jak ona. Jako mężczyzna.
- Opis: o Lisie.
- Gdybym miał stówkę od każdego klienta, miałbym dokładnie tyle, ile mam! Bo tyle biorę!
- Gdzie tak w ogóle jest Bart? Jego obiad robi się zimny... i zjedzony.
- Głupi Flanders.
- Opis: częste określenie sąsiada zza płotu.
- Hamaku! Przywitaj panią dupcię!
- Jak ci na imię, Bart?
- Opis: jako św. Mikołaj w markecie.
- Źródło: sez. I, odc. 1
- Jak się uczę czegoś nowego, to zapominam to, co już umiem! Pamiętasz, jak po kursie robienia win zapomniałem, jak się prowadzi samochód?
- Jeśli naprawdę chcesz do czegoś dojść w życiu, musisz na to zapracować. A teraz cisza! Będą podawać wyniki totolotka...
- Jeśli Bóg nie życzyłby sobie, byśmy jedli w kościele, wymyśliłby nam grzech obżarstwa.
- Źródło: sez. IX, odc. 23
- Każdy rodzic marzy o tym, żeby przeżyć swoje dzieci.
- Kiedy coś się nie układa i jesteś za głupi żeby wiedzieć co zrobić, to się nie odzywaj. Przynajmniej nie pogorszysz sytuacji.
- Źródło: sez. I, odc. 9
- Kiedy się wreszcie nauczę?! Odpowiedzi na życiowe problemy nie znajdują się na dnie butelki, tylko w TV.
- Kłusownicy utrzymują równowagę w przyrodzie. Kiedy jest tyle gatunków, że trudno się połapać, rodzi się kłusownik.
- Kocham aquaparki. Nie mają takich kolejek górskich jakie mają parki rozrywki, za to mają wielkie parkingi.
- Liso, wampiry to wymysł! Tak jak elfy, gremliny i Eskimosi.
- Marge przenieś oszczędności na studia dla naszych dzieci. Po co się łudzić, ze kiedykolwiek będą im potrzebnie.
- Źródło: sez. I, odc. 4
- Może nazwijmy ich Pan X i Pani Y. Więc Pan X mówi: „Marge, jeśli to nie rozrusza twojego silnika, nie nazywam się Homer J. Simpson”.
- Może dotąd zaniedbywałem modlitwę, ale teraz, jeśli tam jesteś, proszę, uratuj mnie, Supermanie.
- Źródło: sez. IX, odc. 24
- Może, ten jeden raz, ktoś powie do mnie „proszę pana”, bez dodawania „robi pan scenę”.
- Mówię o zasadach. To dzięki nim chłopiec staje się mężczyzną. Jak to było? Nie skarż, nabijaj się z innych od siebie, nie zabieraj głosu, jeżeli nie wiesz czy inni myślą tak samo.
- Opis: wyjaśnia Marge, dlaczego Bart nie może poskarżyć się dyrektorowi szkoły na dręczyciela oraz wskazuje kilka z nich.
- Źródło: sez. I, odc. 5
- Na co nam psychiatra? Mój syn to kretyn.
- Źródło: sez. I, odc. 2
- Nasze małżeństwo to wzajemna pomoc. Gdy upadniesz, podnoszę cię. Gdy nie zjesz kanapki, dojem ją.
- Nie jestem w stanie prowadzić... zaraz! Nie powinienem się słuchać siebie samego, jestem pijany!
- Nie obwiniaj się bez przerwy. Obwiń się raz i żyj dalej.
- Nie w jeden dzień piwo uwarzono!
- Nie znam słów na to co do ciebie czuję, ale umiem pokonać faceta który je zna.
- Niestety, my Simpsonowie, czasami musimy łamać zasady, aby wyjść na swoje.
- Opis: do Barta
- Źródło: sez. I, odc. 5
- Nigdy mu nie wybaczę tego, co zrobił zeszłego lata! 22 lata temu! W zimie!
- Nigdy nie przepraszam, Lisa. Przepraszam, ale taki już jestem.
- Źródło: sez. IX, odc. 22
- O! Stary list korespondencyjny! Osama... Kiedyś odpiszę.
- Oczywiście, że wszystko wygląda źle jak się to pamięta.
- Źródło: sez. VIII, odc. 9
- Próbuję być wrażliwym ojcem, ty niechciany debilu!
- Opis: do Barta.
- Przecież to nieudacznik. Jest żałosny. To... Simpson.
- Źródło: sez. I, odc. 1
- Opis: o pomocniku Świętego Mikołaja (pies).
- Serce mi się kraja, kiedy ją widzę w tym stanie. A jeśli czegoś nie znoszę, to właśnie pokrojonego serca
- Sława jest jak prochy, ale prochy jeszcze bardziej.
- Spluwa zabrała mi wszystko, żonę, dzieci... Wszystko oprócz mojej cennej spluwy.
- Źródło: sez. IX, odc. 5
- Spokojnie, dzieci. Być zjedzonym przez krokodyla to jak zasnąć. W wielkim mikserze.
- Synu, kiedy uczestniczysz w zawodach sportowych, nie jest ważne, czy wygrasz, czy przegrasz, tylko jak bardzo się upijesz.
- Ten bilet to nie tylko miejscówka, ale także prawo, obowiązek, żeby zrobić z siebie durnia.
- Źródło: sez. II, odc. 5
- Teraz idź, chłopcze i uważaj. A może kiedyś osiągniesz coś, o czym my, Simpsonowie... marzyliśmy od pokoleń. Może będziesz od kogoś mądrzejszy.
- Opis: do Barta.
- Źródło: sez. I, odc. 2
- To jest kac. Jest nieodłączną częścią życia.
- Zobacz też: kac
- Ty mały...!
- Opis: gdy denerwuje się na Barta.
- W razie czego powiedz: „Nie jestem lesbijką, ale się nauczę”.
- Weekend bez picia to pestka! Miałem już taki w śpiączce alkoholowej.
- Źródło: odc. 503
- Wiem, jak to zrobić, bo oglądałem najlepszy na świecie film o mafii – Rybki z ferajny.
- Zobacz też: Rybki z ferajny
- Wiem, że marny ze mnie żyd, ale wypożyczyłem Skrzypka na dachu i obejrzę go. Mogę dostać 40 tys. dolarów?
- Zobacz też: Skrzypek na dachu
- Wiesz Moe, kiedyś matka powiedziała coś co zapamiętałem na całe życie: „Homer rozczarowałeś mnie”. Panie świeć nad jej duszą. Coś w tym było.
- Źródło: sez. I, odc. 4
- Wszystko dla ciebie. Zwłaszcza, gdy to łatwe.
- Yellow?
- Opis: połączenie słów „yes” i „hello”, używane podczas odbierania telefonu.
- Źródło: sez. I, odc. 12
- Za alkohol – przyczynę i rozwiązanie wszystkich życiowych problemów!
- Opis: toast.
- Źródło: sez. VIII, odc. 18
- Za Marge i za wszystkie cudowne chwile, jakie spędziłem bez niej w tym barze.
- Opis: toast.
- Źródło: sez. IX, odc. 16
- Zabiłbym wszystkich ludzi na świecie za łyk piwa.
- Zbieranie monet przypomina życie: już dawno przestało być śmieszne.
- Złamałeś umowę! Mieliśmy kontakt oralny!