Henri Michaux
Henri Michaux (1899–1984) – francuski poeta, pisarz i malarz.
- Było oczywiste (już od mojej młodości), że urodziłem się, aby żyć między potworami.
- Całkiem niedawno wyjęto kulę z serca komuś, kto nigdy nie był na wojnie.
- Chciałbym narysować świadomość istnienia i upływ czasu.
- Jedyne, co znam, co jest naprawdę moje, to bezmierne morze.
- Kiedyś miałem zbyt wiele szacunku dla natury. Stawałem przed rzeczami i krajobrazami, pozwalałem im działać. Teraz koniec, będę interweniował.
- Kładę się zawsze bardzo wcześnie, utrudzony, choć nie można odnotować żadnego męczącego zajęcia podczas mojego dnia.
- Kto ukrywa własne szaleństwo, umiera niemy.
- Zobacz też: szaleństwo
- Ludzie tacy jak ja powinni żyć jak pustelnicy, tak byłoby lepiej.
- Myśli pochodzące z dolnych pokładów nie są piękne.
- Nie, nie powinna wystarczyć tobie
jedna śmierć, aby odebrać ci twoją
miłość.- Źródło: Nas dwoje jeszcze w: E. Stachura, Wiersze, poematy, piosenki, przekłady, wyd. Czytelnik, Warszawa 1982, s. 318, tłum. Edward Stachura.
- Oddychać to już tyle, co dać przyzwolenie.
- Pluję na moje życie, nie solidaryzuję się z nim. Kto nie jest lepszy od swojego życia?
- Rzadko mogę patrzeć na kogoś i nie uderzyć. Inni wolą monolog wewnętrzny. Ja nie. Wolę bić.
- Rzadko zdarzyło mi się spotkać w moim życiu ludzi, w których, tak jak we mnie, trzeba by bezustannie pompować powietrze.
- Ten, kto nie zgadza się na świat, nie buduje na nim domu.
- Zabierzcie mnie i lepiej mnie pogrzebcie.
- Z twoimi wadami nie ma pośpiechu. Lekkomyślnie ich nie naprawiaj. Bo co wstawisz na ich miejsce?
- Z umarłym lepiej nie podróżować.
- Zważywszy na słabość mojego ramienia, nie mógłbym nigdy zostać katem.