Grzegorz Knapski
polski językoznawca i duchowny
Grzegorz Knapski (ok. 1564–1638) – polski filolog, jezuita.
- Czego nie znamy, tego nie żądamy.
- Gdy się trunkiem zagrzeje głowa, wtenczas najlepiej płyną słowa.
- Ile kto ma cierpliwości, tyle mądrości.
- Kiedy się wino wzburzy, wszystko na wierzch wynurzy.
- Krzywdy nie ma, kto cierpi, co zasłużył.
- Nie pamiętaj, gościu, rano, co się wyrzekło pijano.
- Nie pragnie, kto wody pić nie chce.
- Ognia od ognia przydaje, kto młodemu wino daje.
- Pij piwo, jakiegoś nawarzył.
- Pijany obiecuje, otrzeźwiawszy, żałuje.
- Pijaństwo do nierządu pobudka.
- Roi się od wyrazów pochodzenia łacińskiego, niemieckiego, węgierskiego, tureckiego, słowiańskiego. Stanowią one chyba jedną trzecią zasobów leksykalnych. A używa się ich bez potrzeby, ale z żądzy nowości i dla zwrócenia na siebie uwagi. Za przykład niech posłużą: konfident, honor, egzekwować, kompania, a także wiele terminów z tureckiego, tatarskiego oraz węgierskiego.
- Źródło: Zenon Klemensiewicz, Historia języka polskiego, Warszawa 1976
- Szata świetna, nie zdobi złego, a podła nie szpeci dobrego.
- Szata wydaje człeka obyczaje.
- Szkodniej trzewika niż nogi – mówi skąpy i ubogi.
- Trunek ty jedno dobry daj, o kubek srebrny nic nie dbaj.