Eric Harris
amerykański strzelec szkolny i masowy morderca; współsprawca masakry w Columbine High School (1981-1999)
Eric David Harris (1981–1999) – amerykański zabójca, razem ze swoim kolegą Dylanem Kleboldem zamordował w Columbine High School 13 osób. Była to jedna z najkrwawszych strzelanin szkolnych w dziejach USA. Popełnił samobójstwo, nim do budynku wkroczyła policja.
- A kuku!
- Peekaboo (ang.)
- Opis: słowa wypowiedziane do Cassie Bernall chwilę przed tym, jak oddał do niej strzał ze strzelby.
- Źródło: zeznania świadków z biblioteki w Columbine
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
- Czy Ameryka nie miała być krajem wolnych ludzi? Jak to możliwe, że skoro jestem wolny, nie mogę pozbawić głupiego, jebanego idioty jego własności, którą zostawił leżącą na przednim siedzeniu, na widoku i w środku jebanego niczego w piątkową noc? Selekcja naturalna. Jebańca powinno się zastrzelić.
- Jestem pełen nienawiści i kocham to!
- I’m full of hate and I love it! (ang.)
- Jestem też rasistowskim skurwysynem, jebać czarnuchów i ciapatych i żółtków, no chyba że są spoko.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Kiedy wreszcie zacznę zabijać, pamiętajcie o tym, że w szkole jest jakieś max 100 osób, których nie chcę zabić, reszta MUSI KURWA UMRZEĆ! Jeśli cię nie lubiłem, albo jeśli mnie wkurwiłeś, a mimo to przeżyłeś atak, uważaj się za cholernie szczęśliwego CZARNUCHA. Niektórych martwych będzie w pewnym sensie szkoda, jak na przykład martwych seksownych lasek, które były sukami, one mogłyby jeszcze nadać się do dobrego pierdolenia. Och, mówi się kurwa trudno.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Ludzi, którzy znają tylko głupie i nieistotne fakty, powinno się rozstrzelać. Jaki z nich kurwa pożytek. SELEKCJA NATURALNA. ZABIĆ wszystkich opóźnionych w rozwoju, zjebów mózgowych, uzależnionych od narkotyków, ludzi, którzy nie łapią, jak posługiwać się pieprzoną zapalniczką. Booorze! Ludzie wydają miliony na ratowanie życia opóźnionych w rozwoju, i po co to. Nie kupuję pieprzenia w stylu „przecież to mój syn!”, no i co kurwa z tego, on nie jest normalny, zabij go, zakończ jego cierpienie. „Ale on jest tego wart, to taka sama istota ludzka jak ja”, nie, nie taka sama, jeśli by tak było, to on sam by się zabił, bo zrozumiałby, jakim jest pieprzonym ciężarem.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Na lesbijki miło się patrzy, jeśli są seksowne, ale i tak to nie jest człowiek, to jest pieprzona choroba. Widziałeś kiedyś byki albo koguty próbujące ruchać się wzajemnie? Nie, nie sądzę. Kobiety, zawsze będziecie poniżej mężczyzn. Tak to stworzyła natura, mężczyźni prawie zawsze odpierdalają niebezpieczne rzeczy, a kobiety stoją z tyłu. To są wasze zwierzęce instynkty, pogódźcie się z tym albo popełnijcie samobójstwo, tylko zróbcie to szybko. Na razie to tyle.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa, 5/20/98
- Nauczyłem się, że tysiące sugestii są bezwartościowe, jeśli nadal wierzysz w przemoc.
- Nienawidzę tego pierdolonego świata, za dużo w nim cholernych skurwieli. Zbyt wiele myśli o socjetach upchniętych w tym miejscu zwanym AMERYKĄ. Każdy ma własną cholerną opinię na każdy cholerny temat, możesz zapytać „a co was niby wyróżnia?” Posiadam coś, co posiadamy tylko ja i V, SAMOŚWIADOMOŚĆ. Nazwij to egzystencjalizmem czy jak tam kurra chcesz, wiemy, czym jesteśmy dla świata, a czym są wszyscy inni. W szkole dowiadujemy się więcej, niż co spowodowało wojnę domową i jak uprościć równania kwadratowe. Obserwujemy was, ludzie, wiemy, co myślicie i jak się zachowujecie – tylko słowa, zero czynów. Ludzie uważani za dzielnych i odważnych zazwyczaj są po prostu GŁUPI. Po fakcie twierdzą, że zrobili coś celowo bo są dzielni, gdy tymczasem zrobili to przez jebany przypadek. BOŻE, wszystko jest takie skorumpowane i wypełnione opiniami i punktami widzenia i ludzkimi porządkami i planami. To nie jest już świat, to jest P. N. Z. i nikt nie zdaje sobie z tego sprawy. Więc samoświadomość to cudowna rzecz. Wiem, że niedługo umrę, ty też umrzesz i umrą wszyscy inni. Może się nam poszczęści i huknie w nas kometa, i cofnie do dnia 1. Ludzie mówią, że naśladowanie innych jest niemoralne, mówią bądź liderem, cóż, mam dla was, debile, wiadomość z ostatniej chwili: każdy jest naśladowcą! Wszyscy, którzy twierdzą, że nikogo nie naśladują i ubierają się i zachowują inaczej… Oni wzięli to z czegoś, co zobaczyli w TV albo w filmie, albo w życiu. Zero oryginalności. Ile według ciebie istnieje dowcipów o TWOJEJ STAREJ i jak wiele z nich to oryginały a nie kopie. KEINE. Musimy się dostosowywać. Wszystkie te standardy i reguły i wielkie oczekiwania robią z ludzi robotów, nawet jeśli oni „myślą”, że się nimi nie stają i zaprzeczają temu. Choćbym nie wiem jak bardzo starał się NIE kopiować innych, wciąż to ROBIĘ! Z wyjątkiem tego kurewskiego kawałka papieru, a tak na marginesie, reguły pisowni są głupie, chyba że ja powiem inaczej, pisz jak słyszysz, tak jest kurwa najłatwiej.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Nikt nie jest gówna warty, chyba, że ja powiem, że jest. Czuję się jak Bóg i chciałbym mieć wszystkich oficjalnie poniżej mnie. Już wiem, że jestem wyżej niż prawie wszyscy na tym jebanym Welt, w kategoriach uniwersalnej Inteligencji.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Ogarnij się kurwa, to tylko rana ciała.
- Opis: do Kacey Ruegsegger podczas masakry, w reakcji na jej pojękiwanie z bólu po postrzeleniu.
- Źródło: columbine fandom
- Po prostu uwielbiam Hobbesa i Nietzsche. Cóż, jutro zamówię jeszcze 9 dziesięciostrzałowych magazynków do mojego karabinka. Za miesiąc będę kurewsko dobrze wyposażony. Najważniejszą rzeczą, jaką musimy się teraz zająć, są bomby zegarowe na stołówkę i jak je wnieść i zostawić tak, by nie wywęszyły ich jakieś pieprzone Żydy. Zastanawiam się, czy ktoś napisze o mnie książkę. Ogrom tu symbolizmu, podwójnych znaczeń, pozory vs rzeczywistość. Jeśli książka ma powstać, lepiej, żeby była kurewsko dobra.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Wiecie co, może po prostu potrzebuję rżnięcia. Może to by cokolwiek kurwa zmieniło. To inna sprawa, jestem jebanym psem na baby. Fantazjuję o wzięciu kogoś i pieprzeniu brutalnie i mocno. Kogoś jak [cenzura], biorę ją na ręce, zanoszę do mojego pokoju, zdzieram z niej koszulkę i spodnie, liżę jej cipkę i ostro ją rżnę. Uwielbiam ciało… Weisses Fleisch! Dein Weisses Fleisch erregt mich so, Ich bin doch nur ein Gigolo! „Weisses Fleisch” – idealna piosenka dla mnie. Chcę wziąć kilka różnych dziewczyn z w-fu, [cenzura] albo którąkolwiek, zabrać do jakiegoś pokoju, ściągnąć im majtki i ostro zerżnąć. Uwielbiam ciało, smukłe nogi, wielkie piersi, niewinne ciało bez skazy, oczy, włosy, czarne, blond, białe, brązowe, ach, po prostu chce mi się jebać! Nazwij to nastoletnimi hormonami albo nazwij mnie szalonym pieprzonym rasistowskim gwałcicielem… Es ist mir egal. Po prostu chcę być otoczony kobiecym ciałem, jak na przykład [cenzura], którą tak cholernie pragnąłem zerżnąć, praktycznie leciała mi ślina, kiedy miała na sobie te krótkie spodenki w pracy… Od razu mi stanął. Nie mogłem przestać się gapić. Albo [cenzura] z w-fu, albo którakolwiek z wf-u, chcę je obezwładnić i zanurzyć się w nich. Mmmm, nawet teraz czuję smak słodkiego ciała… Słonawy pot, zwierzęce ruchy… Icccchhh… Lieeeebe… Fleiscccchhh. Kogo mógłbym najpierw zwabić do mojego pokoju? Mógłbym zwalić je z nóg, powiedzieć to, co chcą usłyszeć, być milutki i słodki, a potem zerżnąć jak zwierzę, poczuć od środka, jak to powiedział Reznor.
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Wielkim jebanym problemem jest to, że ludzie mówią mi, co mam kurwa robić, myśleć, mówić, jak się zachowywać, i wszystko inne, zrobię co mówicie JEŚLI będę miał na to ochotę. Ale ludzie (tacy jak rodzice, gliny, kiepscy nauczyciele), którzy mi to mówią, sprawiają, że nie chcę tego kurwa robić!
- Źródło: pamiętnik Erica Harrisa
- Wszyscy umrą. I tak wysadzimy szkołę.
- Opis: do Bree Pasqualle podczas masakry.
- Źródło: columbine fandom