Dorota Kłuszyńska

polityczka i posłanka PPS

Dora Kłuszyńska (z domu Pilcer; 1876–1952) – polska działaczka społeczna i feministyczna, członkini Rady Naczelnej PPS, senator II RP i przewodnicząca Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.

  • Nie po raz pierwszy i nie ostatni zgromadziłyśmy się tutaj, jeszcze dużo razy będziemy musiały się zbierać i demonstrować o prawa nasze. Niechaj was nic nie odstraszy od tej walki, kroczyć należy po raz obranej drodze, budujmy naszą organizację, bo nasze prawa możemy zdobyć jedynie dobrą i silną organizacją. Nie czekajmy na rząd, żeby nam dobrowolnie dał prawa, rząd tylko podatki brać umie, ale praw żadnych dobrowolnie nie daje. Prawa się zdobywa. Dlatego wzywam was do dalszej wytrwałej walki, niech żyje prawo wyborcze dla kobiet!
Dorota Kłuszyńska
  • Początek jest zrobiony, na polskiej zachwaszczonej przez klerykalizm niwie zaczyna wschodzić zdrowe ziarno socjalizmu. Głos protestu rozlega się z tysięcznych piersi kobiecych. Kobiety domagają się praw, trybun, z których mogłyby podnieść oskarżenie na nie dające się usprawiedliwić poniżenie kobiet, czują, że człowiek pozbawiony praw, nie jest człowiekiem wolnym, kobiety chcą być równorzędnymi obywatelkami, skoro spełniają wszystkie obowiązki.
  • Tak jak pracujemy ramię przy ramieniu z naszymi braćmi, ojcami, mężami, z naszymi synami w fabrykach i warsztatach, na budowach i kopalniach, w handlach i biurach, we własnym i cudzym domu, tak chcemy ręka w rękę z nimi walczyć o uwolnienie klasy pracującej z więzów wyzysku ekonomicznego i politycznego ucisku, i tak jak nas państwo na równi z mężczyznami temu samemu prawu karnemu poddaje, żądamy też od niego równych praw i równej możności bronienia najżywotniejszych naszych interesów.
  • Żadne racjonalne powody nie dadzą się przytoczyć, które by usprawiedliwiały upośledzenie kobiety tak w życiu prywatnym, jak i publicznym. Do utrzymania ludzkości, państwa, kraju, gminy, niezbędną jest kobieta na równi z mężczyzną. Spełnia ona jako robotnica, utrzymująca często rodzinę, jako matka i wychowawczyni, równie ważne zadanie jak mężczyzna. Pracą swoją przyczynia się do wzbogacenia społeczeństwa, a ponieważ ciążą na niej podwójne obowiązki – matki i pracownicy, ma ona pełne prawo żądać udziału w pracach ustawodawczych i w życiu politycznym.