Dekolonizacja

proces wyzwalania się narodów z zależności kolonialnej i tworzenia niepodległych państw w dawnych terytoriach zależnych

Dekolonizacja – proces uzyskiwania niezależności państwowej przez terytoria będące koloniami, likwidacja kolonializmu. Może następować za porozumieniem stron – w sposób pokojowy, lub na skutek powstania, rewolucji czy innego konfliktu zbrojnego.

  • Mnożenie rzekomo suwerennych państw, niedysponujących zasobami intelektualnymi, gospodarczymi ani administracyjnymi, niezbędnymi do osiągnięcia suwerenności, nie jest zaiste niczym godnym pożądania. Nie jestem fanatykiem „zrzeczenia się zwierzchnictwa”. Jednak wojnom kolonialnym przeciwny jestem w jeszcze większym stopniu niż zrzeczeniu się zwierzchnictwa, gdyż to pierwsze tak czy owak rodzi to drugie – i to w najgorszych z możliwych okoliczności.
    • Autor: Raymond Aron
    • Źródło: Tony Judt, Brzemię odpowiedzialności. Blum, Camus, Aron i francuski wiek dwudziesty, tłum. Michał Filipczuk, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2013.
Ogólnoświatowa dekolonizacja
  • Tak zwana dekolonizacja, mająca miejsce po zakończeniu drugiej wojny światowej, miała na celu (przynajmniej na papierze) wyzwolenie europejskich kolonii i ich przystąpienie ze wszystkimi honorami do „orkiestry niezależnych narodów”. Bardzo prędko dało się jednak zauważyć, że owa „orkiestra” fałszuje i czasem zamienia się w prawdziwą kakofonię bezsensownego hałasu. Poza tym rejterada mocarstw nie była całkowita, bowiem niekiedy po prostu usuwały się tylko w cień. Dekolonizacja spowodowała niewyobrażalny rozlew krwi. Po odzyskaniu wolności w większości krajów pojawili się niechciani przywódcy, którzy jako tubylcy zajmowali stanowisko zwolnione przez gubernatora. Najczęściej jednak okazywali oni się o wiele bardziej despotyczni i żądni krwi niż władza kolonialna.
    • Autor: José María López Ruiz, Tyrani i zbrodniarze. Najwięksi nikczemnicy w dziejach świata, tłum. Agata Ciastek, Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2006, s. 299.