Blight (alias Derek Powers) – główny przeciwnik Batmana w 1. sezonie Batmana Przyszłości; skorumpowany biznesmen o radioaktywnych mocach.

Wypowiedzi postaci

edytuj

Blight

edytuj
  • Chcesz pogadać o truciźnie?! HA! To JA jestem trucizną!
    • Opis: do rybaka.
  • Tak, czujesz to, prawda? Na wskroś... Ogrzewanie jest włączone, Victorze.
    • Opis: trzyma Freeze'a i niszczy jego zbroję.
  • Uważaj, mogę stać się pomorem, a wszystko czego dotknę zwiędnie i umrze.
    • Opis: do Freeze'a.
  • Ten facet, jest jak chodzący reaktor!
    • Postać: Terry
  • Tylko nadrabiam nasz stracony czas, tato. Nigdy nie byliśmy razem na rybach.
    • Postać: Paxton, po złapaniu ojca w sieć na łodzi podwodnej.

Dialogi

edytuj
Terry: A ty, kim jesteś?
Blight: Pomór jestem.

Terry: Ale ja nawet nie wiem, kiedy masz urodziny.
Blight: 17 czerwca.

Blight (na łodzi podwodnej): Czemu się upierasz przy dręczeniu mnie?! Wszystko czego chcę, to zostać sam!
Głos Batmana: Nie mogę tego tak zostawić. Mamy przepisy dotyczące odpadów radioaktywnych. Poza tym, to sprawa osobista.
Blight (wchodzi na mostek kapitański): Kim ty jesteś? (Rozgląda się po pomieszczeniu).
Głos Batmana: Naprawdę chcesz wiedzieć? (...) (Odsuwają się drzwi). Zabiłeś mojego ojca.

Blight: Masz pojęcie, jak niewiele oddziela nas od dna?
Batman: Ciebie już nic nie oddziela od dna.

Ochroniarz: Mamy także koce. Na wypadek, gdyby było panu zimno.
Blight: (...) Idiota.

Inque (zeskakuje z sufitu auta i przybiera ludzką postać): Musimy pogadać
Powers: (...) Co się dzieje?
Inque (wygląda przez okno): Ktoś był w fabryce. To już drugi raz.
Powers: Kto?
Inque: Nie wiem, nosił kostium. (Zbliżenie na oko Powersa; sztuczna skóra pęka). Czerwono-czarny...
Powers: Batman!
Inque: Człowiek Nietoperz?
Powers: A co to za różnica?!
Inque (odwraca się ku Powersowi): Co się z tobą dzieje?
Powers (widać zniszczenia na skórze i świecącą tkankę): Mam pewne schorzenie. Ufam że będziesz milczeć. (Opuszcza lusterko z sufitu). A mówiąc o twoim nowym zadaniu: znajdź tego Batmana i zabij go!
Inque: Ma towarzystwo. Słyszałam, jak rozmawia z kimś poprzez komunikator.
Powers (zrywa kawałek skóry z policzka): No to zabij ich obu. Zapłacę ci, za co zechcesz.
Inque: Praca z panem to czysta przyjemność.
Powers: Teraz sugeruję ci odejść. To niezdrowo przebywać koło mnie, kiedy się świecę.
  • Opis: inna wersja: To niezdrowo przebywać koło mnie kiedy zrzucam skórę.

Doktor: Nie chodzi tylko o promieniowanie, panie Powers. Pański temperament wymyka się spod kontroli.
Blight: WIEM!!! Wiem... po prostu... jestem tym wszystkim zmęczony.

Paxton (widzi migające światełko na telefonie): Przepraszam, mam inny telefon. (Wciska przycisk, na ekranie pojawia się Blight).
Blight: Paxton! Sprowadź tu moich lekarzy! Gdzie się wszyscy podziali?!
Paxton: Tato, uspokój się.
Blight: Muszę uciekać z miasta, potrzebuję mojej skóry!
Paxton: Tato, daj mi mówić. Pomogę ci, ale... ciągłe nakładanie skóry nie jest rozwiązaniem (Wybiera numer na klawiaturze).
Blight: Co ty robisz?
Paxton: Wysyłam ambulans.
Blight: Głupcze, oni mnie wykończą! Teraz nie mogę nawet zostać tutaj!
Paxton: Słuchaj mnie! Teraz, kiedy wszystko się wydało, daj sobie pomóc. Twoi lekarze nie znają odpowiedzi, więc...
Blight: Zawsze byłeś głupcem! Teraz widzę, że mogę liczyć wyłącznie na siebie! (Tworzy kulę energii i z wściekłością rzuca w telefon, niszcząc go. Paxton z zasmuceniem obserwuje aparat).

Wayne: Terry, tam jest coś bardzo gorącego!
Terry (walczy z Blightem): Nie żartuj.

Zobacz też

edytuj