Bernard Fellay
tradycjonalistyczny biskup katolicki, trzeci przełożony generalny Bractwa Świętego Piusa X
Bernard Fellay FSSPX (ur. 1958) – jeden z biskupów Bractwa Świętego Piusa X wyświęconych w 1988 przez abp. Marcela Lefebvre'a bez zgody Stolicy Apostolskiej, za co został w tym samym roku przez papieża uznany za ekskomunikowanego.
- Bardziej niszczycielskie niż każdy kataklizm naturalny, z zabitymi, tragediami, bardzo bolesnymi cierpieniami, są katastrofy, które ranią lub zabijają dusze. Mówimy o katastrofach duchowych: w istocie jakim bowiem innymi mianem określić wydarzenie, które sprowadza na manowce ogromne rzesze dusz, które wystawia na niebezpieczeństwo zbawienie milionów, by nie powiedzieć miliardów dusz? (...) Przynajmniej dwa takie wydarzenia, grożące tym, że nie doprowadzą do nawrócenia, lecz do nieodwracalnej utraty dusz, zostały zapowiedziane w Rzymie na początku tego roku: to beatyfikacja papieża Jana Pawła II i powtórzenie dnia modlitw w Asyżu z okazji 25. rocznicy pierwszego spotkania wszystkich religii, zorganizowanego w Asyżu przez tegoż Jana Pawła II.
- Może się wydawać, że odrzucamy Sobór Watykański II w całości. Otóż 95% z niego zachowujemy. To raczej przeciwko duchowi się sprzeciwiamy, przeciwko nastawieniu.
- Źródło: DICI, nr 8, 18 maja 2001.
- Zobacz też: Sobór Watykański II
- Wiara głoszona przez Pismo Święte to wiara, która jest kształtowana przez miłość miłosierną. Św. Paweł pisał o tej relacji między wiarą a miłością w Liście do Koryntian: „I choćbym miał wszelką wiarę, tak żebym góry przenosił”, „a miłości bym nie miał, byłbym niczym. Stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący”. Nie wystarczy głośno wyznawać wiarę. Nie wystarczy zwalczać czy potępiać błędy. Choć wielu uważa, że czyniąc to spełnia swój chrześcijański obowiązek. Nie twierdzę, że nie powinno się tego robić. Ale to jednak nie wszystko. Wiara, o której mówią św. Paweł i Pismo Święte, (...) to wiara przepojona miłosierdziem. Miłosierdzie jest tym, co nadaje wierze kształt.(...) Trzeba krzewić wiarę w taki sposób, żeby błądzącego przywrócić do prawdy, prowadzić jego duszę ku prawdzie. Dlatego nie powinna być to gorliwość podszyta zaciekłością.
- Źródło: „Zawsze Wierni” nr 1 (170), styczeń-luty 2014, s. 24.