Arthur Greiser
niemiecki polityk (NSDAP), namiestnik Rzeszy w Kraju Warty, zbrodniarz wojenny
Arthur Karl Greiser (1897–1946) – niemiecki polityk narodowosocjalistyczny, obergruppenführer SS, namiestnik Rzeszy w Kraju Warty, przedtem prezydent Senatu Wolnego Miasta Gdańska, zbrodniarz wojenny.
- Element polski musi być wytępiony.
- Opis: oświadczenie namiestnika Kraju Warty, na tajnym posiedzeniu kierownictwa NSDAP, 20 marca 1943.
- Źródło: Czesław Łuczak, Pod niemieckim jarzmem (Kraj Warty 1939-1945), Poznań 1996, s. 15.
- Zniemczenie Warthegau oznacza według mnie, że żaden inny naród oprócz narodu niemieckiego nie ma prawa tam mieszkać. To jest różnica między moją kolonizacją a starą kolonizacją Bismarckowską.
- Opis: oświadczenie namiestnika Kraju Warty.
- Źródło: Janusz Gumkowski, Tadeusz Kułakowski, Zbrodniarze hitlerowscy przed Najwyższym Trybunałem Narodowym, Warszawa 1961, s. 38.
O Arthurze Greiserze
edytuj- Greiser przybył w towarzystwie adiutanta umundurowanego. Zrobił na mnie wrażenie dość sympatycznego pana w średnim wieku. Włosy miał przystrzyżone na jeża i nosił za wysoki kołnierzyk.
- Autor: Mieczysław Lepecki, Pamiętnik adiutanta marszałka Piłsudskiego (wpis z 7 stycznia 1935), Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1989, ISBN 8301068280, s. 254.
- Marynarze z U-181 pojechali na osobiste zaproszenie Arthura Greisera, aktualnego zarządcy Kraju Warty. Był on opiekunem i swego rodzaju „ojcem chrzestnym” tego okrętu i kapitan Lüth cieszył się jego dużą sympatią i przyjaźnią, a U-181 opieką, polegającą na zaopatrywaniu U-Boota w książki i płyty z nagraniami rozmaitych utworów muzycznych. Nie wiadomo dokładnie, jaki był stosunek Lütha do Greisera, który był zaciętym hitlerowcem i wręcz zbrodniczą osobowością, i który między innymi głosi: „Należy unikać wszelkich gestów przyjaźni wobec Polaków, a nienawiść wobec nich powinna być zasiana w każdym niemieckim sercu. Bóg pomógł nam podbić naród polski, który musi zostać zniszczony”.
- Autor: Andrzej Perepeczko, Najdłuższy patrol komandora Lütha, s. 43.
- W czasie ogłoszenia wyroku Greiser był opanowany. Załamał się po powrocie do celi. Płakał i długo się modlił, a następnie napisał prośbę do Bolesława Bieruta o ułaskawienie. Wniosek o ułaskawienie wnieśli także jego obrońcy, z taką samą prośbą zwrócił się do władz polskich papież Pius XII.
- Źródło: Kronika Miasta Poznania 2011/4, artykuł: Egzekucja Artura Greisera, s. 205.