Anita Werner

polska dziennikarka telewizyjna

Anita Werner (ur. 1978) – polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna, dawniej też aktorka niezawodowa.

  • Na początku TVN24 złośliwi mówili, że mamy siedmiu widzów, z czego sześciu znamy.
    • Źródło: Arkadiusz Bartosiak, Łukasz Klinke, Anita Werner, „Playboy”, nr 2, 2008
    • Zobacz też: TVN24, widz
Anita Werner (2006)
  • Niektórzy (...) wchodzą na portfel i myślą, że wtedy są wyżsi. Smutna prawda bankietów. Na szczęście rzadko na nich bywam.
    • Źródło: Arkadiusz Bartosiak, Łukasz Klinke, Anita Werner, „Playboy”, nr 2, 2008
    • Zobacz też: bankiet, pieniądze, portfel
  • Zawsze byłam chłopaczarą. Lepiej mi się rozmawiało z facetami. Miałam z nimi więcej wspólnych tematów i z nimi też wolałam żartować. Lepiej się czułam rozmawiając o samochodach, niż o lalkach i kosmetykach. Na wakacjach też wolałam męskie towarzystwo.
    • Źródło: Arkadiusz Bartosiak, Łukasz Klinke, Anita Werner, „Playboy”, nr 2, 2008
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
  • Wychowałam się na Bałutach w Łodzi. Ci, którzy znają to miasto, wiedzą, że Bałuty mają opinię dzielnicy nie w pełni bezpiecznej. Ja mieszkałam, niedaleko ulicy Limanowskiego, w części nazywanej Limanką. Rzeczywiście, po „Słodko-gorzkim” stałam się w okolicy bardziej rozpoznawalna. Któregoś dnia tata poszedł po bułki do sklepu i jak wrócił, to spytał, czy widziałam, co jest napisane na drzwiach do klatki. Zeszłam na dół i zobaczyłam napis: „Anita, kochamy Cię. Chłopcy z Limanki. PS. Linda, masz wp…ol”.
    • Źródło: Arkadiusz Bartosiak, Łukasz Klinke, Anita Werner, „Playboy”, nr 2, 2008
    • Zobacz też: Łódź