M*A*S*Hamerykański serial komediowy o grupie amerykańskich chirurgów wojskowych i pielęgniarek służących w szpitalu polowym podczas wojny w Korei w latach 50.

  • Hawkeye (do Margaret): Wybacz, kotku.
    Margaret: Dla ciebie „majorze”.
    Hawkeye: Wybacz, majorze-kotku.
Logo serialu
  • Radar: Poczta przyszła. Hawkeye. Trapper.
    Trapper: Nie mam ochoty na pocztę.
    Hawkeye: Dalej, otwórz list. Drugi raz nie mogą cię powołać.
    Trapper: Złe wieści od mojej żony. Nadal mnie kocha. Dasz wiarę?
    • (Sezon 1, odcinek 1).
  • Henry: Pierce, boisz się?
    Hawkeye: Nie gadaj głupot. Jestem zbyt przerażony, by się bać.
    • (Sezon 1, odcinek 20).
  • Radar: Przestańcie nabijać się z mojego wzrostu!
    Hawkeye: Jakiego wzrostu? Ty nie masz wzrostu, żeby się z niego nabijać. Idź zdobądź trochę wzrostu, to się z niego ponabijamy.
    • (Sezon 1, odcinek 21).
  • Frank: – On jest... Chińczykiem.
    Hawkeye: – Nie musisz szeptać, Frank. On wie, że jest Chińczykiem.
    • (Sezon 4, odcinek 3).
  • (Ze szklanką świeżo wypędzonego bimbru w dłoni).
    –15 minut temu. To był bardzo dobry rocznik.
    • Postać: Hawkeye.
  • (Przez telefon).
    – Bardzo dużo pocisków ląduje w pobliżu, mógłbyś się dowiedzieć, kto strzela? WY? Posłuchaj, koleś, my tu mamy szpital! Jak byś się czuł, gdybyśmy zaczęli strzelać w was pacjentami!?
    • Postać: Radar
  • Frank(wchodząc do Bagna): Chlew, burdel!
    Hawkeye: Tutaj, sir!
    Trapper: Jestem!
  • – Co ci się stało z okularami?
    – Och, pośliznąłem się i wpadłem na autobus.
    – Widzisz?
    – Och, tak, sir. Wszystko... tylko w większej ilości niż jestem przyzwyczajony. Wiem teraz, jak czuje się mucha.
    • Postać: kpr. Radar O'Reilly.
  • Kapitan Pak (po tym, jak Hawkeye próbuje mówić po koreańsku): – Daj mu węgiel i każ mu się położyć.
    Hawkeye: – To nie znaczyło „Witamy Cię w obozie?”
    Pak: – Nie, to było „Mój wujek cierpi na gazy z powodu jedzenia kapusty”.
    (Hawkeye próbuje coś innego po koreańsku).
    Pak: – Przykro mi to słyszeć.
    Hawkeye: – Co?
    Pak: – Twój wujek, cierpiący na gazy, jest teraz w ciąży.
  • Hawkeye: Dlaczego mapy pola minowego nie są pod ’M’?
    Radar: Bo są pod ’B’. Jak ’BUM’.
    • (Sezon, odcinek 6).
  • Ja wcale nie śpię. Przeprowadzam tylko inspekcję wewnętrznej strony moich powiek.
    • Postać: Hawkeye.
  • Frank: Jako adiutant i asystent głównego chirurga, Chciałbym się zgłosić na ochotnika do tej operacji.
    Margaret: Cudownie, majorze.
    Henry: Bardzo dobrze, Frank.
    Trapper: Świetnie.
    Hawkeye: A więc ustalone. Usuniemy macicę majorowi Burnsowi.
  • Margaret: Jest pan pijany!
    Henry (bełkocząc): To wstrętne kłamstwo. I wniosę oskarżenie. Jak tylko wytrzeźwieję.
  • Trapper: Jeśli nam nie pomożesz, powiemy wszystkim, że twój brat jest w więzieniu.
    Henry: Mój brat jest strażnikiem!
    Hawkeye: Tą część pominiemy.
  • Kiedyś to zrobimy... Wyrzucimy całą broń i zaprosimy wszystkich żartownisiów z Północy i z Południa na popijawę. Ostatni, który utrzyma się na nogach, wygrywa wojnę.
    • Postać: Hawkeye.
  • Niesamowite, co może utknąć w ciele człowieka, moja szwagierka Rose połknęła suszoną morelę w klubie brydżowym. Dziesięć minut później, wypiła szklankę wody. Owoc powrócił do swoich kształtów i utknął w dwunastnicy. Wzięli ją do szpitala, wezwali mnie i musiałem przeprowadzić morelotomię.
    • Postać: płk. Sherman Potter.
  • Henry: Obudziliście mnie tylko po to, szeregowy O’Reilly?
    Radar: Jestem kapralem, sir.
    Henry: Nic nie trwa wiecznie
  • Rany, widząc, jak operujecie rannych... jak radzicie sobie z poparzonymi nogami, poszarpanymi brzuchami... jestem dumny za każdym razem, gdy wymiotuję...
    • Postać: Max Klinger.
  • Siostro, chciałaby siostra wskoczyć ze mną pod namiot tlenowy na ostre oddychanko?
    • Postać: Hawkeye, do pielęgniarki.
  • Uwaga, następujące osoby zgłosiły się do biegu przełajowego na 10 mil: ...
    • Ogłoszenie przez radiowęzeł.
  • Hawkeye (w liście do ojca): W Korei po staremu: walki, nienawiść, przemoc, bezsensowna brutalność, ludzie zachowujący się jak zwierzęta. No i oprócz tego jest jeszcze wojna.
  • Hawkeye: Wiesz, nigdy nie uderzyłem kobiety.
    Frank: Podnieś tylko palec na Margaret...
    Hawkeye: Mówiłem o tobie, Frank.
  • – Z jednego powodu ciesze się, że Chińczycy włączyli się do zabawy. Zniszczymy ich wszystkich.
    – Całe 600 milionów, Frank?
    – Większość z nich nie chce być Komuchami.
    – Więc po co ich zabijać?
    – Nie można mieć wszystkiego.
    • Postać: mjr Frank Burns.
  • Klinger: – Pułkownik Potter dał Radarowi kilka dni wolnego w Seulu. Zaczynał troszkę świrować. Zaczął umieszczać papier ścierny w latrynie.
  • Frank (przez walkie – talkie): – Do wszystkich alianckich oddziałów. Podaję swoją pozycję. Gotowi? Widzę sześć gwiazd. Jestem dokładnie pod najjaśniejszą z nich.
    Hawkeye: – Znakomicie, Frank.
    – BJ: Zaczną nas szukać w Betlejem.
  • Frank: – Ja to widzę tak: jeśli się nie podporządkujemy, jeśli nie będziemy słuchać rozkazów, jeśli nie będziemy ślepo podążać za przywódcami... to nie ma innego sposobu, żebyśmy byli wolni.
  • Margaret Houlihan: Czemu wojna jest taka głośna?
    Hawkeye: Żeby można ją było znaleźć, gdy się zgasi światło.

(Sezon V, odcinek 1)

  • płk. Potter – Pamiętaj. Na wszystko jest dobry i zły sposób. Złym sposobem jest nakłanianie wszystkich by robili to w dobry sposób.
    • Sezon VII. odcinek 16 Inga